Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Bramkarz Victorii Żmudź zdyskwalifikowany na rok

Bramkarz Victorii Żmudź Tomasz Wikło został zdyskwalifikowany na rok. To kara chełmskiego OZPN za słowne spięcie zawodnika z sędzią pucharowego meczu ze Sparta Rejowiec Fabryczny
Bramkarz Victorii Żmudź zdyskwalifikowany na rok
Piłkarze Victorii (białe stroje) zajmują po rundzie jesiennej dziewiąte miejsce w tabeli (JACEK ŚWIE
Po rundzie jesiennej Victoria zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli. Wiosną w zespole ze Żmudzi może zabraknąć aż trzech podstawowych piłkarzy. Na celowniku III-ligowej Lublinianki znaleźli się Krystian Mroczek, Robert Wagner i Tomasz Pogorzelec. Choć w klubie podchodzą do sprawy ze spokojem. – Byli na sparingu z Motorem, ale od tamtej pory nic się w tym temacie nie działo, więc raczej zostaną u nas – uważa Piotr Moliński, trener Victorii. Szkoleniowiec liczy, że na wiosnę do drużyny dołączą kontuzjowani zawodnicy, m.in. Damian Danielak, Szczepan Sawa i Konrad Kiejda. Pierwszy trening w Żmudzi zaplanowano na 11 stycznia, a pierwszy sparing na początku lutego z Chełmianką. Dalej na tapecie znajdą się mecze kontrolne m.in. z III-ligowcami: Lublinianką Lublin (12.02), AMSPN Hetman Zamość (22.02) i Tomasovią Tomaszów Lubelski (8.03). Największym problemem Victorii jest brak bramkarza z prawdziwego zdarzenia. Dotychczasowy numer jeden – Tomasz Wikło – pod koniec rundy jesiennej został ukarany czerwoną kartką w półfinale Pucharu Polski na szczeblu okręgu chełmskiego, w którym Victoria grała ze Spartą Rejowiec Fabryczny. – Tomek powiedział parę słów za dużo do sędziego i stało się. Taki ma już temperament, że nie potrafi przymknąć oczu na pewne sprawy – tłumaczy trener Moliński. W efekcie Wydział Dyscypliny Chełmskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej zawiesił Wikłę w prawach zawodnika na… rok. – To bardzo surowa kara. Trudno nam do końca zrozumieć, czym jest podyktowana. Odwołaliśmy się już do Wydziału Dyscypliny Lubelskiego Związku Piłki Nożnej, ale nie ma jeszcze decyzji w tej sprawie. Podobno najbliższe posiedzenie ma być w styczniu – wyjaśnia Moliński. Nieoficjalnie mówi się, że kara dla bramkarza Victorii jest tak drastyczna, bo to nie pierwszy raz kiedy zadarł z sędzią. Parę lat temu, jeszcze w klasie A miał rzucić się z pięściami na arbitra. Wówczas też został zawieszony na rok. Nie czekając na wyjaśnienie sprawy klub ze Żmudzi rozgląda się za doświadczonym bramkarzem. Na razie bez konkretów. W zastępstwie Wikły między słupkami stanął w końcówce rundy 16-letni Damian Wasyniuk. Ale w klubie przyznają, że młody zawodnik to melodia przyszłości. Trudno się dziwić, bo z Wasyniukem w składzie Victoria przegrała trzy ostatnie mecze jesieni, w tym w Rykach aż 0:7. Tymczasem zespół ze Żmudzi musi zacząć punktować żeby przynajmniej utrzymać obecne miejsce w tabeli. – Jeśli utrzymamy obecną kadrę i zawodnicy solidnie przepracują okres przygotowawczy to powinno być lepiej. Patrzymy raczej w górę tabeli. Chcielibyśmy powtórzyć wynik z ubiegłego sezonu, kiedy zajęliśmy na koniec czwartą lokatę – podkreśla trener Moliński.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama