Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Tomasovia znalazła już następcę Jacka Kusiaka

Jacek Kusiak odchodzi z Tomasovii. Najlepszy napastnik „niebiesko-białych” przenosi się do drugoligowego Gryfa Wejherowo
Tomasovia znalazła już następcę Jacka Kusiaka
(www.tomasovia.tomaszow.info)
Jeszcze w grudniu 22-letni napastnik wypożyczony do trzecioligowca z Górnika Łęczna przekonywał, że do końca sezonu zostanie w Tomaszowie Lubelskim. Pojawiła się jednak oferta z II ligi i łęcznianie postanowili z niej skorzystać. – Była taka opcja w umowie, że Jacek może się z nami pożegnać. Na pewno Górnik może więcej zyskać na wypożyczeniu go do drugoligowego klubu. Dla samego zawodnika to również szansa, żeby jeszcze raz spróbować udowodnić, że stać go na dobrą grę w wyższej klasie rozgrywkowej – mówi trener Tomasz Orłowski, który przyznał także, że ma już na oku następcę dla Kusiaka. I praktycznie obie strony doszły już do porozumienia, w kwestii kontraktu. – Nie mogę jeszcze powiedzieć o kogo konkretnie chodzi. Rzeczywiście jesteśmy jednak bardzo blisko transferu jednego transferu piłkarza ofensywnego, który może występować także w linii ataku. To 22-letni gracz, który ostatnio był w kadrze zespołu z wyższej ligi niż trzecia, ale chyba nie zagrał tam ani razu. Na wiosnę będzie występował u nas na zasadzie wypożyczenia – wyjaśnia szkoleniowiec ekipy z Tomaszowa Lubelskiego. Od kilku tygodni mówi się także, że z „niebiesko-białymi” pożegna się Patryk Słotwiński, który znalazł się na celowniku drugoligowej Stali Mielec. Obie drużyny na razie nie mogą jednak dojść do porozumienia w sprawie warunków transferu. – Chłopak był u nas przez 11 lat, dlatego można powiedzieć, że klub poniósł jakieś koszty jego wyszkolenia. A na razie Stal chce kupić od nas zawodnika, za tyle, za ile my bylibyśmy skłonni go wypożyczyć. Mam jednak nadzieję, że dogadamy się z ekipą z Mielca, bo ta sytuacja zaszkodzi przede wszystkim Patrykowi. Skoro ma szansę sprawdzić się w II lidze to na pewno nie chcielibyśmy robić mu żadnych problemów. Na obecne warunki nie możemy się jednak zgodzić, musimy się szanować – dodaje trener Orłowski. Na pierwszych zajęciach w 2014 roku piłkarze Tomasovii mają się zameldować we wtorek, 7 stycznia. Czy pojawią się na nim kolejni nowi zawodnicy? Rozmowy cały czas są prowadzone. Problemem jest jednak brak nowego zarządu. Ten ma zostać wybrany dopiero 6 lutego, na kiedy zaplanowane dokończenie zebrania sprawozdawczo-wyborczego.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama