AZS UMCS Optima nie poddaje się w walce o utrzymanie
AZS UMCS Optima po krótkiej przerwie wznowi treningi już 2 stycznia. Pierwszy mecz ligowy lublinianki rozegrają z kolei 15 stycznia
- 29.12.2013 19:16

Pierwotnie premierowe spotkanie drugiej rundy z KTS Tarnobrzeg miało odbyć się dwa dni później. Ale w tym terminie mistrz Polski zagra w ramach Ligi Mistrzyń.
– Rozmawiamy z przedstawicielami rywalek i wszystko wskazuje na to, że pierwszy mecz ligowy rozegramy 15 stycznia. Oczywiście wiadomo, że KTS to drużyna poza zasięgiem innych polskich zespołów. Będziemy chcieli pokazać się jednak z jak najlepszej strony i dostarczyć kibicom wielu emocji – mówi prezes AZS UMSC Marcin Pawlak.
W ramach przygotowań do rewanżowych pojedynków podopieczne trenera Kazimierza Wiszowatego już 4 stycznia wystąpią w Wojewódzkich eliminacjach Pucharu Polski. W weekend 11-12 stycznia pięć zawodniczek ekipy z Lublina ma z kolei wziąć udział w Grand Prix Polski seniorek.
Po starciu z zespołem, z Tarnobrzega Akademiczki zmierzą się później z: SKTS Sochaczew (wstępnie mecz miał się odbyć 19 stycznia, ale również zostanie przełożony), GLKS Wanzl Scania Nadarzyn (15 lutego), KU AZS PWSiP Łomża (22 lutego), Bronowianką Kraków (15 marca), MKSTS DWSPiT Polkowice (22 marca), AZS AJD Częstochowa (29 kwietnia), KU AZS UE Wrocław (12 kwietnia) oraz z Polmlekiem Zamer Lidzbark Warmiński (19 kwietnia).
Po pierwszej rundzie lublinianki nie mają na koncie żadnego punktu i zajmują ostatnie miejsce w tabeli. W tej sytuacji o utrzymanie będzie bardzo trudno.
– Zdajemy sobie sprawę z tego, że czeka nas trudne zadanie. Awansowaliśmy jednak przede wszystkim po to, żeby zyskać doświadczenie. Jeżeli będziemy musieli pogodzić się ze spadkiem to na pewno nie zrobimy z tego faktu wielkiej tragedii. Dalej będziemy ciężko pracować i spróbujemy szybko, po roku wrócić do elity.
Przed nami jednak sporo meczów i wszystko może się zdarzyć. Nie raz bywały już sytuacje, w których drużyna skazywana na spadek jakimś cudem się ratowała. I mam nadzieje, że z nami będzie podobnie – dodaje prezes AZS UMCS Optima.
Reklama













Komentarze