Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

W środę odbędzie się drugi konkurs Turnieju Czterech Skoczni

W środę, w Garmisch Partenkirchen odbędzie się kolejny konkurs Turnieju Czterech Skoczni. Czy tym razem Polacy spiszą się lepiej?
W środę odbędzie się drugi konkurs Turnieju Czterech Skoczni
Mimo słabszego występu w Oberstdorfie Kamil Stoch utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej Puc
Inauguracyjne zawody w Oberstdorfie były dla podopiecznych Łukasza Kruczka zimnym prysznicem – najlepszy z \"biało-czerwonych”, Kamil Stoch, był dopiero trzynasty. Kibice skoków narciarskich nad Wisłą liczą, że w noworocznym konkursie w Garmisch Partenkirchen Polacy spiszą się już znacznie lepiej. – W Oberstdorfie zostałem sprowadzony na ziemię i dobrze, ponieważ to była dobra lekcja dla mnie. Zdobyłem cenne doświadczenie na kolejny rok. Nie ukrywam również, że w Niemczech było duże zainteresowanie moją osobą. Sporo osób pytało, czy wygram turniej. To też wpłynęło na moją dyspozycję dnia. Nie da się całkowicie wyłączyć, czasami można sobie poradzić z tym lepiej, czasami gorzej. W niedzielę nie poradziłem sobie z tym dobrze, ale i tak nie skończyło się tragicznie. Uważam, że dalej jest szansa, może nie na wygranie turnieju, ale na osiągnięcie dobrego wyniku – powiedział portalowi www.skijumping.pl Kamil Stoch. Problemu ze słabych wyników w Oberstdorfie nie robi również Łukasz Kruczek. – Obiekt w Oberstdorfie zawsze sprawiał nam najwięcej problemów. Przed rokiem Kamil Stoch przegrał tu jeszcze większą różnicą punktów, a potem ukończył turniej na czwartym miejscu. Dla nas jednak istotne jest zdobywanie jak największej liczby punktów do klasyfikacji Pucharu Świata – dodał portalowi eurosport.onet.pl Łukasz Kruczek. W środę skoczkowie będą rywalizować w konkursie noworocznym w Garmisch Partenkirchen. – One odbywają się w Nowy Rok i są to bardzo trudne zawody. Skocznia jest jak najbardziej w porządku, bardzo nowoczesna i można na niej bardzo daleko skoczyć – dodaje portalowi www.skijumping.pl Stoch. To jednak nie Polak będzie faworytem jutrzejszych zmagań. Rekordzistą obiektu jest Simon Ammann, który w 2010 r. poszybował na odległość 143,5 m. Wydaje się, że to właśnie Szwajcar może wygrać noworoczny konkurs. Czterokrotny mistrz olimpijski jest w tym roku bardzo zmotywowany, bo Turniej Czterech Skoczni jest jedyną wielką imprezą, w której Ammann jeszcze nie wygrywał. Na razie jest na najlepszej drodze do zrealizowania swojego celu, bo w Oberstdorfie był najlepszy. KIBIC W KAPCIACH Transmisję z noworocznego konkursu w Garmisch Partenkirchen przeprowadzą TVP 1 i Eurosport. W \"Jedynce” relacja rozpocznie się o godz. 13.50, a w Eurosporcie skoczkowie zagoszczą na ekranach telewizorów już pięć minut wcześniej. Kibice szczególnie spragnieni sportowych emocji mogą zdecydować się jeszcze na obejrzenie transmisji z dzisiejszych kwalifikacji. Przeprowadzi ją Eurosport, a jej początek został zaplanowany na godz. 13.45.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama