Prezydent Andrzej Wnuk cały majątek dzieli z żoną. Na kontach mają 2400 zł i 180 euro. Niewiele, ale oprócz tego mają warty 450 tys. zł dom obciążony kredytem hipotecznym, a w garażu stoi hyundai santa fe z 2007 (warty ok. 33 tys. zł) i motocykl Kawasaki Er-6i z 2008 r. (ok. 12 tys. zł).
Czy to dużo w porównaniu z prezydentami innych miast? Po ubiegłorocznych wyborach mieli oni obowiązek opublikowania oświadczeń majątkowych. Wynika z nich, że najwięcej oszczędności ma prezydent Chełma.
Agata Fisz na rachunkach i lokatach bankowych zgromadziła 131 tys. zł. Ma też akcje dwóch firm warte ok. 2,5 tys. zł. 104 tys. zł. zaoszczędził prezydent Lublina, Krzysztof Żuk. Janusz Grobel, prezydent Puław ma 10 tys. zł oraz 90 tys. na rachunku oszczędnościowym i 20 tys. wkładu w kasie zapomogowo-pożyczkowej.
W największym domu - mającym ponad 250 mkw. i wartym 800 tys. zł - mieszka Krzysztof Żuk, który w swoim oświadczeniu wykazał także dwa samochody; honda accord i citroen C4 - oba z 2008 r. Dwa auta ma także Janusz Grobel (renault megane classic z 2000 i audi A6 z 2007) oraz Dariusz Stefaniuk, prezydent Białej Podlaskiej (audi A4 z 2003 i volvo V50 z 2005).
Większość urzędników w ciągu roku powiększyła swoje oszczędności. Jadwiga Kijek, skarbnik miasta, na lokalach terminowym zgromadziła 236 tys. zł (rok wcześniej jedynie 103 tys.). Straciła natomiast na ubezpieczeniu na życie z funduszem dyspozycyjnym (w 2013 – 43500 zł, w 2014 – niespełna 40 tys.). Kijak ma też 160 mkw. dom i dwie działki. W 2014 r. w urzędzie miasta zarobiła w 2014 r. 126 tys zł.
Dyrektorzy wydziałów urzędu miasta Tadeusz Konopacki (Wydziału Komunikacji) oraz Krzysztof Rusztyn (Wydziału Spraw Obywatelskich i Zarządzenia Kryzysowego) zarobili po 87 tys. zł. (dodatkowo Rusztyn otrzymał 21 tys. diety radnego). Więcej, bo 100 tys. zł, miał Krzysztof Stopyra, dyrektor Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami.
Największy spadek oszczędności odnotował Konopacki. W 2013 r. miał na koncie 120 tys. zł. W ostatnim oświadczeniu majątkowym wykazuje już tylko 25 tys. zł. Oprócz 60-metrowego mieszkania w 2014 r. rozpoczął jednak budowę 152-metrowego domu. Żadnych oszczędności nie wykazuje za to Roman Kozak, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. W prawdzie w magistracie zarobił blisko 87 tys. zł, a jako prezes zarządu zamojskiego TBS dodatkowe 47 tys. zł, to nie odłożył ani złotówki.
Żadnych oszczędności nie ma także radna Joanna Budzyńska. Jest ona jedynie współwłaścicielką 122-metrowego domu. 120-metrowy dom (i dwa kredyty) wymienia w swoim oświadczeniu majątkowym także inny radny, Leszek Łuczka. 77 tys. zł oszczędności, 240-metrowy dom i działkę letniskową ma natomiast Elżbieta Kucharska. Jeszcze większymi oszczędnościami może się pochwalić Jerzy Nizioł. Ma odłożone 26 850 zł, akcje za 42 tys. zł oraz jednostki inwestycyjne za 75 tys. zł (to o ok. 20 tys. więcej niż w poprzednim oświadczeniu).
Wśród szefów miejskich spółek najwięcej w ciągu ostatnich miesięcy swojej pracy zaoszczędził Stanisław Koziej, odwołany w styczniu tego roku prezes Zakładu Gospodarki Lokalowej. Jego oszczędności w ciągu roku zwiększyły się ze 185 tys. zł do 245 tys. zł. W garażu Kozieja stoją dwa samochody: volvo S40 z 2009 r. i volvo S60 z 2007. Ten ostatni stanowi współwłasność. Ma też 177-metrowy dom i 42-mkw mieszkanie. Na koncie walutowym leży 18 tys. euro.
Mariusz Paszko, prezes zarządu Zamojskiego Szpitala Niepublicznego, w 2013 miał 89 tys. zł majątku wspólnego, a w 2014 – 105 tys. zł. W oświadczeniu wykazał również 158-metrowy dom i renault megane z 2007 r.
Pieniędzy ubyło natomiast prezesowi zarządu MZK. W oświadczeniu majątkowym z 2013 r. Jarosław Maluha wykazywał współwłasność odłożonych na koncie 60 tys. zł. W 2014 było ich 20 tys. zł.
Z oświadczenia zniknął także passat z 2008 r. W garażu została natomiast mazda 6 z 2013 r. A kto zarobił najwięcej z tytuły umowy o pracę? Stanisław Koziej w ciągu 12 miesięcy 2014 r. zgarnął blisko 230 tys. zł. Jarosław Maluha niespełna 184 tys. zł, a Mariusz Paszko – 177 tys. zł.
W środę w Dzienniku Wschodnim o oświadczeniach prezydenta, dyrektorów, radnych oraz szefów spółek miejskich w Białej Podlaskiej













Komentarze