Paweł Puzio
Ponad kilometrowy most w Kamieniu przez Wisłę od kilku miesięcy stoi i czeka na samochody. Pomyślnie przeszedł już próby obciążeniowe, aby 30 sierpnia uzyskać pozwolenie na użytkowanie. Niestety od tego czasu stoi pusty, bo po stronie mazowieckiej nie było dojazdu. Od maja trwa bowiem budowa 1,7-kilometrowego odcinka drogi 747.
Kierowcy już mogą odliczać dni do otwarcia nowej przeprawy. – Prace po stronie Mazowsza są na ukończeniu, do połowy października droga powinna zostać oddana do użytkowania – przyznaje Monika Burdon, rzecznik prasowy Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Koszt przebudowy tego odcinka to ponad 12,9 mln. zł. Środki na ten cel w całości pochodzą z budżetu Samorządu Województwa Mazowieckiego.
Drogowcy poza usypaniem nowego, wysokiego na 4 metry nasypu, po którym biegnie droga, zmierzyli się z budowa małego mostu na rzece Struga. Przy nowym dojeździe jest także ścieżka rowerowa i chodnik.
– Nareszcie będę miał bliżej do znajomych w Lipsku. Teraz do najbliższego mostu, w Puławach czy Annopolu, mam ok. 40 kilometrów i kolejne 40 do Lipska. Po otwarciu mostu w Kamieniu w jedną stronę będę musiał przejechać nieco ponad 20 kilometrów – cieszy się Andrzej Borowiec z Opola Lubelskiego.
Ale to nie koniec trudności na drodze do Lipska. Po uruchomieni mostu i oddaniu nowego 1,7-kilometrowego dojazdu kierowcy znowu wjadą w budowę. – II etapem inwestycji będzie budowa ponad 8-kilometrowej drogi po nowym śladzie od skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 754 do drogi krajowej nr 79 wraz z obwodnicą Lipska. Budowa tego odcinka powinna zostać zakończona do końca 2016 – dodaje Burdon.
Most w Kamieniu
Most jest konstrukcją stalową (skrzyniową) z żelbetową płytą. Składa się z 10 przęseł. Dwa szczytowe przęsła mają 80 metrów, a osiem przęseł w środku – 108 metrów. Biegną po nim dwa pasy ruchu o szerokości 3,5 metra, dwa pasy awaryjne o szerokości 2,5 metra, ścieżka rowerowa o szerokości 4 metrów i 1,5-metrowy chodnik. Koszt budowy mostu to 215 mln zł.
Komentarze