Jak wynikało z relacji świadków, 17-letni świdniczanin kierując osobowym bmw i jadąc z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w poślizg. Auto uderzyło w przydrożne drzewo.
Kierowca oraz jego 17-letni pasażer trafili do szpitali. Pasażer odniósł ogólne potłuczenia, a kierowca z uwagi na liczne obrażenia pozostał w szpitalu.
- Kompletnie zniszczone bmw trafiło pod nadzór swojego właściciela, ojca kierowcy. Jak się okazało 17-letni kierowca nie posiadał uprawnień do kierowania. Badanie alkomatem potwierdziło, ze młodzieniec był trzeźwy - relacjonuje asp. Magdalena Szczepanowska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
Policjanci oprócz okoliczności wypadku ustalają także w jaki sposób 17-latek wszedł w posiadanie kluczyków do pojazdu.
Reklama
Reklama














Komentarze