Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kierowca: Nowa ulica źle oznakowana. Drogowcy się nie zgadzają

Przedłużenie al. Tysiąclecia w Kraśniku nie jest dobrze oznakowane. Brakuje też oświetlenia – alarmuje nasz Czytelnik. Zarząd Dróg Powiatowych odpowiada, że jest to droga dojazdowa do podstrefy ekonomicznej. W terenie niezabudowanym. W szczerym polu.
Kierowca: Nowa ulica źle oznakowana. Drogowcy się nie zgadzają

2,5-kilometrowy odcinek al. Tysiąclecia, który jest drogą dojazdową do podstrefy ekonomicznej, wybudowały wspólnie powiat, województwo i miasto. Wykorzystano unijne dofinansowanie w kwocie ok. 6,5 mln zł. Nową drogę oficjalnie otwarto w połowie października.

– Moim zdaniem ulica jest niedopracowana – pisze pan Witold, mieszkaniec Kraśnika, który dojeżdża tą drogą do pracy. – Mimo że pełni ona bardzo ważną rolę dla miasta, podróżowanie nią nie jest bezpieczne. Byłem już świadkiem kilku niebezpiecznych sytuacji. Tragedia wisi w powietrzu. Chodzi o brak odpowiedniego oznakowania. Szosa jest nieoświetlona i nie obowiązuje na niej zakaz zatrzymywania. Jadąc po zmroku można się natknąć na zaparkowane na jezdni auta. To szczególnie niebezpieczne – na ulicy są liczne zakręty.

Sławomir Cielepała, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Kraśniku podkreśla, że droga biegnie przez teren, na którym nie ma zabudowań. – Przy tej trasie jest tylko jeden budynek mieszkalny, w odległości 100 metrów od drogi – mówi dyrektor i dodaje, że poza obszarami zabudowanymi nie stawia się oświetlenia. Nie wyklucza jednak, że – w miarę rozwoju tej części miasta – zostanie zbudowana tam sieć energetyczna.

Dyr. Cielepała przyznaje, że sam korzysta z tej drogi. Dojeżdżając do pracy nie zaważył jednak sytuacji, o których pisze nasz Czytelnik. – Nie widzę specjalnie powodów, dla których ktoś miałby parkować auto w miejscu, gdzie jest tylko pole. Poza tym jezdnia jest szeroka. Ma 7 metrów. Jest miejsce, aby ominąć stojący samochód – przekonuje.

Czytelnik zwraca też uwagę na inne niebezpieczeństwo. – Zakręt w okolicach ulicy Długiej zbudowano niemal pod kątem prostym (na zdjęciu). Przepisy nakazują ograniczyć tam prędkość do 40 km/h. Pokonanie tego zakrętu z tą prędkością jest już wyczynem sportowym! – podkreśla nasz Czytelnik.

– Przepisy nie dają nam możliwości ograniczenia prędkości do 30 km/h w terenie niezabudowanym, dlatego też ograniczenie jest do 40 km/h. To jest w szczerym polu – odpowiada dyrektor ZDP w Kraśniku.

Na początku listopada zostały wykonane dodatkowe cztery wjazdy na drogę serwisową. Obecnie jest ich kilkanaście. ZDP zapowiada budowę kolejnych.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama