O sprawie napisał „Kurier Lubelski”. Joanna Kiczyńska sprawami finansowymi lotniska zajmowała się od 2008 roku, czyli od początku jego istnienia. Była odpowiedzialna m.in. za rozliczanie powstałej przy wsparciu funduszy unijnych inwestycji w Brukseli. Według nieoficjalnych informacji stanowisko głównej księgowej zostało zlikwidowane. Sama zainteresowana, jak i władze portu tych informacji nie potwierdzają.
„Spółka Port Lotniczy Lublin SA nie komentuje spraw dotyczących polityki kadrowej (choćby ze względu na prawo do ochrony prywatności pracowników) oraz związanych z tym spraw dotyczących organizacji przedsiębiorstwa. Jednocześnie zapewniamy, iż wszelkie zmiany organizacyjne są i były przeprowadzane mając na względzie słuszne interesy spółki i jej klientów oraz z poszanowaniem przepisów prawa” – poinformował w mailu Piotr Jankowski, rzecznik PLL. Na pytania, czy spółka zleci prowadzenie księgowości firmie zewnętrznej, nie odpowiada.
Według „Kuriera Lubelskiego” może chodzić o „czyszczenie” lotniska z osób związanych z byłym prezesem portu Grzegorzem Muszyńskim, który obecnie jest radnym wojewódzkim PiS i otwarcie krytykuje władze miasta i województwa. A to właśnie te samorządy są głównymi udziałowcami PLL.
Komentarze