Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lotnicze Depułtycze. Rozmowa z Wiesławem Kociubą, wójtem gminy Chełm

Lotnicze Depułtycze. Rozmowa z Wiesławem Kociubą, wójtem gminy Chełm

• Kiedy po raz pierwszy został pan wybrany wójtem przyszło panu do głowy, że w gminie powstanie lotnisko?

– Nawet mi się to nie śniło. Rzeczywistość przerosła marzenia.

• Lotnisko w Depułtyczach Królewskich postrzega pan już jako wizytówkę gminy?

– W coraz większym stopniu. To nasz znak rozpoznawczy, który wyróżnia nas spośród setek innych gmin w kraju.

• Kiedy po raz pierwszy usłyszał pan, że to lotnisko może powstać właśnie w waszej gminie?

– Nie tyle usłyszałem, co przeczytałem. Prof. Józef Zając, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Chełmie, zwrócił się do mnie oficjalnym pismem z zapytaniem, czy na terenie kierowanej przeze mnie gminy nie znalazł by się teren, który można byłoby przeznaczyć pod lotnisko. Traf chciał, że akurat w Depułtyczach Królewskich były ponad 50-hektarowe grunty agencyjne. Wskazałem profesorowi tą lokalizację, a on wziął sprawy w swoje ręce. Ustawa o takich gruntach dopuszczała możliwość nieodpłatnego przekazania ich m.in. na potrzeby szkolnictwa wyższego, co rektor skutecznie wykorzystał. Już w 2008 r. powstało uczelniane lądowisko, które sześć lat później otrzymało status lotniska.

• Na tym współpraca gminy z uczelnią się nie skończyła?

– Aby ostatecznie wykroić docelowy obszar lotniska trzeba było jeszcze trochę gruntów dokupić, a inne wymienić. Służyliśmy uczelni w tych zabiegach wszelką pomocą. Przekazaliśmy jej też podworski park z zabytkowym budynkiem w Depułtyczach Nowych. Uczelnia urządziła w nim reprezentacyjne Centrum Współpracy Transgranicznej. Jako darczyńcy również mamy możliwość korzystania z tego obiektu.

• Najważniejsza korzyść płynąca ze współpracy z chełmską uczelnią to…

– Promocja i jeszcze raz promocja, która na dodatek nic nas nie kosztuje. Depułtycze Królewskie, a wraz z nimi nasza gmina, za sprawą przede wszystkim lotniska staje się coraz bardziej rozpoznawalna w kraju.

• Stanie się jeszcze bardziej rozpoznawalna po organizowanym 11-12 czerwca pikniku „Lotnicze Depułtycze” z okazji 15-lecia PWSZ?

– Jestem o tym przekonany. Liczymy na to, że dwudniowe pokazy i prezentacje lotnicze przyciągną wielotysięczną widownię. Także na to, że nasz piknik lotniczy stanie się imprezą doroczną. Trudno sobie wyobrazić lepszą promocję.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama

WIDEO

Reklama