Jeśli podopieczni trenera Bohdana Bławackiego będą w lidze grać tak jak podczas przygotowań, to kibice z Puław mogą być spokojni o utrzymanie.
Na razie fani Wisły mogą mieć powody do zadowolenia, bo drużyna prezentuje się całkiem nieźle, i to nie tylko w starciach z niżej notowanymi rywalami. Wcześniej puławianie dwukrotnie zremisowali bowiem z I-ligową Pogonią Siedlce (2:2 i 1:1).
Pierwotnie Wisła miała wczoraj zagrać mecz kontrolny z Widzewem Łódź, ale ten w ostatniej chwili go odwołał. W miejsce czterokrotnego mistrza Polski puławianom udało się namówić do gry III-ligowe Orlęta Radzyń Podlaski.
Rywale pierwsi objęli prowadzenie po golu Tomasza Ryczka już w 11 min. Szybko wyrównał jednak Maciej Machalski, a jeszcze przed końcem pierwszej połowy do wyniku 2:1 doprowadził Norbert Jędrzejczyk. Po przerwie gospodarze kontynuowali strzeleckie popisy. Bramkarza Orląt pokonali jeszcze Jarosław Niezgoda i Konrad Szczotka, który ustalił wynik spotkania na 4:1.
W składzie Wisły pojawili się nieobecni ostatnio i szukający klubów za granicą Jason Gorskie i Włodzimierz Fedoriv. Zabrakło za to Patryka Dobrowolskiego i Michała Budzyńskiego. W sumie trener Bławacki sprawdził 21 piłkarzy.
– Gorskie i Fedoriv są naszymi zawodnikami, ale dostali wolną rękę w szukaniu nowych klubów. Na razie nic nie znaleźli, więc trener Bławacki umożliwił im grę w sparingu z Orlętami, tym bardziej, że z kadry wypadł nam lekko kontuzjowany Michał Budzyński, którego czeka dziesięć dni przerwy. Z kolei Dobrowolski miał do załatwienia jakieś sprawy w Łęcznej i tylko dlatego go zabrakło – tłumaczy Kamil Dylda, dyrektor sportowy Wisły.
W najbliższą sobotę Wisłę czeka sparingowy… dwumecz. Najpierw o godz. 13 zmierzy się z Legionovią Legionowo, zaś o 15 z Bronią Radom. Oba spotkania odbędą się na boisku ze sztuczną nawierzchnią MOSiR w Puławach.
Potem puławian czekają jeszcze trzy mecze kontrolne: z Termalicą Nieciecza, Stalą Kraśnik i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Wznowienie rozgrywek II ligi nastąpi w pierwszy weekend marca.
Wisła Puławy – Orlęta Radzyń Podlaski 4:1 (2:1)
Bramki: Machalski (16), Jędrzejczyk (40), Niezgoda (77), Szczotka (89) – Ryczek (11).
Wisła: Penkowec – Edwards, Pielach, Jędrzejczyk, Jaroszek, Sedlewski, Machalski, Maksymiuk, Filipow, Pożak, Carioca oraz Leszczyński, Lisiecki, Gorskie, Fedoriv, Martuś, Litwinuk, Szczotka, Charzewski, Nowak, Niezgoda.
Reklama
Wisła Puławy rozbiła kolejnego rywala
W swoim szóstym tej zimy sparingu Wisła Puławy wygrała po raz czwarty, tym razem z Orlętami Radzyń Podlaski 4:1
- 11.02.2015 18:00

Reklama












Komentarze