Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Unia Hrubieszów gra z Tomasovią. Kto się przełamie?

Chyba niewiele osób spodziewało się, że środowy mecz pomiędzy Unią Hrubieszów, a Tomasovią będzie pojedynkiem 14 i 15 drużyny w tabeli. Czy wreszcie którejś z ekip uda się przełamać? Początek zawodów o godz. 17.30
Unia Hrubieszów gra z Tomasovią. Kto się przełamie?

Unia w pięciu meczach uzbierała zaledwie dwa punkty. Zmieniła już trenera, bo Marcina Nowaka zastąpił Dariusz Herbin. Roszada na ławce na razie nie dała jednak pozytywnych efektów, bo na razie w dwóch występach pod wodzą nowej „miotły” drużyna z Hrubieszowa zaliczyła remis w Żmudzi (0:0) i porażkę w Kocku (1:3).

Jeszcze większą, negatywną niespodzianką jest postawa Tomasovii. Drużyna Jacka Paszkiewicza wygrała ledwie jedno spotkanie. Straciła też aż 11 bramek. Trzeba jednak przyznać, że na niebiesko-białych spadło ostatnio sporo nieszczęść. W piątek okazało się, że Krzysztof Zawiślak ostatecznie zdecydował się zmienić barwy klubowe. Musi to jednak załatwić z działaczami. – Niestety, obiecywał jedno, a zrobił coś innego. Szkoda, że wszystko wyjaśniło się dopiero teraz i postanowił jednak grać gdzieś indziej – wyjaśnia trener Paszkiewicz. Druga sprawa to kontuzje. Łukasz Bartoszyk miał być gotowy na piątą kolejkę, ale nadal nie pojawił się na boisku. I wygląda na to, że trzeba będzie na niego jeszcze poczekać, bo nadal narzeka na uraz kolana. Na szczęście udało się sprowadzić Patryka Rojka z Górnika Łęczna. Do gry wraca także Ireneusz Baran, który w weekend nie mógł wystąpić przeciwko Victorii Żmudź.

– Skąd nasz słaby start? Myślę, że czkawką odbija nam się pierwszy mecz z Kłosem – przekonuje trener Paszkiewicz. – Chełmianka nas rozbiła zasłużenie, była lepszym zespołem i tyle. W starciu z Victorią mieliśmy optyczną przewagę, ale kiedy wydawało się, że zdobędziemy gola rywale strzelili z karnego. I znowu musieliśmy gonić wynik. Skończyło się remisem jednak spodziewaliśmy się znacznie więcej. Teraz powoli do gry wracają nasi kontuzjowani gracze i liczymy, że w środę nastąpi wreszcie przełamanie.

PROGRAM 6. KOLEJKI IV LIGI

Środa: Polesie Kock – Lewart Lubartów (o godz. 17) * Lublinianka – LKS Milanów (17) * Kryształ Werbkowice – Lutnia Piszczac (17) * Kłos Chełm – Łada 1945 Biłgoraj (17) * Górnik II Łęczna – Włodawianka Włodawa (17) * Hetman Zamość – POM Iskra Piotrowice (17) * Chełmianka – Powiślak Końskowola (17) * Victoria Żmudź – Stal Kraśnik (17) * Unia Hrubieszów – Tomasovia Tomaszów Lubelski (17.30).


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama