Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Nie wywieszają białej flagi, Włodawianka – AMSPN Hetman 1:4

Gospodarze pierwsi objęli prowadzenie, ale potem do siatki trafiali już włącznie zawodnicy z Zamościa. Kiedy w 35 min wczorajszego spotkania we Włodawie Daniel Gawroński zdobył gola dla Włodawianki kibice gospodarzy wpadli w szał radości. Po tym jak podopieczni trenera Marka Droba wygrali na inaugurację rundy wiosennej z Opolaninem Opole Lubelskie włodawianie wierzyli, że w meczu z wyżej notowanym zespołem z Zamościa nie stoją na straconej pozycji.
Nie wywieszają białej flagi, Włodawianka – AMSPN Hetman 1:4
Wszystko układało się po ich myśli, ale tylko do ostatniej minuty pierwszej połowy. Wówczas dostali tzw. bramkę do szatni i wtedy coś zaczęło się psuć. Wiatru w skrzydła dostali za to zawodnicy AMSPN Hetman, którzy przyjechali do Włodawy z nadzieją rehabilitacji za porażkę z rezerwami Górnika Łęczna.

Dzięki dobrej drugiej połowie spotkania i bramkom Adriana Wołocha oraz braci Przemysława i Damiana Dębickich zamościanie ostatecznie zabrali do domu komplet punktów.

– Gdyby nie ta nieszczęsna bramka do szatni to mecz mógłby się potoczyć inaczej – uważa Ryszard Nilipiuk, prezes Włodawianki.

– Trzeba przyznać, że w przekroju całego spotkania goście byli lepsi, ale przecież nie zawsze lepszy wygrywa. Szkoda, że przy stanie 0:0 dobrej okazji dla nas nie wykorzystał Norbert Zdolski, który trafił z 5 m w bramkarza – dodaje.

Sytuacja Włodawianki w tabeli nie jest wesoła, ale w klubie zapowiadają walkę o utrzymanie do samego końca. – Jeszcze nie wywieszamy białej flagi – zapewnia prezes Nilipiuk.


Włodawianka Włodawa – AMSPN Hetman Zamość 1:4 (1:1)

Bramki: Gawroński (35) – A. Wołoch (45, 57), P. Dębicki (65), D. Dębicki (84).

Włodawianka: Polak – E. Czelej (60 P. Czelej), Kruk, Gawroński (46 Bartnik), Borodijuk, Więcaszek, Zdolski (60 Węgliński), Drahanczuk, Soroka, Chaciówka, Siegieda.

AMSPN Hetman: Kierepka – J. Baran, Mazur, Bubeła, K. Wołoch, B. Skiba (87 Samulak), Czady, P. Dębicki (85 Bukowski), Markowski (40 Fidler), D. Baran (75 D. Dębicki), A. Wołoch.

Żółte kartki: Chaciówka (W) – Czady (A).

Sędziował: Karol Bancerz (Lublin).

Widzów: 300.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama