Wszystko układało się po ich myśli, ale tylko do ostatniej minuty pierwszej połowy. Wówczas dostali tzw. bramkę do szatni i wtedy coś zaczęło się psuć. Wiatru w skrzydła dostali za to zawodnicy AMSPN Hetman, którzy przyjechali do Włodawy z nadzieją rehabilitacji za porażkę z rezerwami Górnika Łęczna.
Dzięki dobrej drugiej połowie spotkania i bramkom Adriana Wołocha oraz braci Przemysława i Damiana Dębickich zamościanie ostatecznie zabrali do domu komplet punktów.
– Gdyby nie ta nieszczęsna bramka do szatni to mecz mógłby się potoczyć inaczej – uważa Ryszard Nilipiuk, prezes Włodawianki.
– Trzeba przyznać, że w przekroju całego spotkania goście byli lepsi, ale przecież nie zawsze lepszy wygrywa. Szkoda, że przy stanie 0:0 dobrej okazji dla nas nie wykorzystał Norbert Zdolski, który trafił z 5 m w bramkarza – dodaje.
Sytuacja Włodawianki w tabeli nie jest wesoła, ale w klubie zapowiadają walkę o utrzymanie do samego końca. – Jeszcze nie wywieszamy białej flagi – zapewnia prezes Nilipiuk.
Włodawianka Włodawa – AMSPN Hetman Zamość 1:4 (1:1)
Bramki: Gawroński (35) – A. Wołoch (45, 57), P. Dębicki (65), D. Dębicki (84).
Włodawianka: Polak – E. Czelej (60 P. Czelej), Kruk, Gawroński (46 Bartnik), Borodijuk, Więcaszek, Zdolski (60 Węgliński), Drahanczuk, Soroka, Chaciówka, Siegieda.
AMSPN Hetman: Kierepka – J. Baran, Mazur, Bubeła, K. Wołoch, B. Skiba (87 Samulak), Czady, P. Dębicki (85 Bukowski), Markowski (40 Fidler), D. Baran (75 D. Dębicki), A. Wołoch.
Żółte kartki: Chaciówka (W) – Czady (A).
Sędziował: Karol Bancerz (Lublin).
Widzów: 300.
Reklama
Nie wywieszają białej flagi, Włodawianka – AMSPN Hetman 1:4
Gospodarze pierwsi objęli prowadzenie, ale potem do siatki trafiali już włącznie zawodnicy z Zamościa. Kiedy w 35 min wczorajszego spotkania we Włodawie Daniel Gawroński zdobył gola dla Włodawianki kibice gospodarzy wpadli w szał radości. Po tym jak podopieczni trenera Marka Droba wygrali na inaugurację rundy wiosennej z Opolaninem Opole Lubelskie włodawianie wierzyli, że w meczu z wyżej notowanym zespołem z Zamościa nie stoją na straconej pozycji.
- 30.03.2015 16:28

Reklama












Komentarze