Do tej pory IKEA ogłosiła nabór jedynie na stanowiska kierownicze. Zainteresowanie okazało się ogromne. Na 23 posady wpłynęło ponad 1500 aplikacji. Zatrudniono już 6 osób. Obecnie rekrutowani są kierownicy poszczególnych działów. Zanim IKEA rozpocznie szerszą rekrutację otworzy tzw. przestrzeń wspólną.
– Będzie to miejsce w centrum Lublina – zapowiada Monika Kosińska, dyrektor lubelskiego sklepu IKEA. – Jak sama nazwa wskazuje, stworzymy przestrzeń do wspólnych spotkań pracowników IKEA z osobami zainteresowanymi pracą u nas, a także po prostu ciekawymi samej firmy i naszych produktów. Będziemy do dyspozycji, gotowi odpowiedzieć na wszelkie pytania – zapowiada.
„Przestrzeń wspólna” powstanie najprawdopodobniej przy Krakowskim Przedmieściu. IKEA nie podaje jeszcze dokładnego adresu. Otwarcie zapowiedziano na przełom listopada i grudnia. Wtedy też powinna się zacząć rekrutacja na „szeregowe” stanowiska. Sam sklep skandynawskiej sieci przy al. Spółdzielczości Pracy zatrudni ok. 220 osób.
Pracownicy bez żadnego doświadczenia mogą liczyć na 15 zł brutto za godzinę. Dodatkowe miejsca pracy powstaną w centrum handlowym, sąsiadującym z IKEA.
Oficjalnie budowa całego kompleksu rozpocznie się 25 października. Otwarcie sklepu z meblami planowane jest na trzeci kwartał przyszłego roku. Niedługo później pierwszych klientów przyjmie centrum handlowe.
– Sklep IKEA w Lublinie będzie liczył 35 tys. mkw. Pod względem wielkości będzie drugim w Polsce – dodaje Monika Kosińska.
Obok nie powstanie zapowiadana wcześniej galeria, ale znacznie mniejsze „dzielnicowe” centrum handlowe. Znajdzie się tam miejsce dla niespełna 70 sklepów i punktów usługowych. Obecnie w miejscu planowanej inwestycji trwają ostatnie prace przygotowawcze. IKEA zapowiada, że zanim ruszy budowa sklepu, robotnicy zabiorą się za wznoszenie wiaduktu nad al. Spółdzielczości Pracy. Roboty powinny się rozpocząć w najbliższych dniach. Kierowcy mogą się więc spodziewać utrudnień.
Polska to dla skandynawskiej grupy kraj wyjątkowo istotny. To z naszego kraju pochodzi co trzeci mebel sprzedawany przez IKEA. Szwedzi mają u nas kilkanaście fabryk i dziewięć sklepów.
– Te relacje trwają od lat 60. ubiegłego wieku. To polscy producenci zapewniali wówczas dostawy dla IKEA. Dzięki temu firma mogła przetrwać bojkot rodzimych dostawców, a później się rozrosnąć – przypomina Tony Nilsson, który opiekuje się zbiorami otwartego niedawno Muzeum IKEA w Almhult.
Właśnie w tym liczącym niespełna 16 tys. mieszkańców miasteczku w południowej Szwecji powstała marka znana na całym świecie. W 1958 roku uruchomiono tam pierwszy sklep pod szyldem IKEA, który pełni dzisiaj rolę muzeum.
W Almhult działa obecnie 14 spółek grupy IKEA. Pracuje tam blisko 5 tys. ludzi z kilkudziesięciu krajów świata. Badają rynek, projektują to, co znajdziemy na półkach w najbliższych latach, testują gotowe produkty. To jedne z najściślej strzeżonych działów firmy. Odwiedziliśmy je.
Relacja w Magazynie Dziennika Wschodniego już w najbliższy piątek.
Do tej pory IKEA ogłosiła nabór jedynie na stanowiska kierownicze. Zainteresowanie okazało się ogromne. Na 23 posady wpłynęło ponad 1500 aplikacji. Zatrudniono już 6 osób. Obecnie rekrutowani są kierownicy poszczególnych działów. Zanim IKEA rozpocznie szerszą rekrutację otworzy tzw. przestrzeń wspólną.
– Będzie to miejsce w centrum Lublina – zapowiada Monika Kosińska, dyrektor lubelskiego sklepu IKEA. – Jak sama nazwa wskazuje, stworzymy przestrzeń do wspólnych spotkań pracowników IKEA
Komentarze