Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kolejny skalp Hetmana Żółkiewka

W czterech meczach rundy wiosennej Hetman Żółkiewka wywalczył sześć punktów. Dwie porażki poniósł jednak na wyjeździe z Resovią i pechowo z Wólczanką 2:3. W sobotę piłkarze Waldemara Wiatra odprawili z kwitkiem Izolatora Boguchwała
W pierwszym meczu obu ekip niespodziewanie to beniaminek zdobył komplet punktów wygrywając 2:1. Gościom nie przeszkodził nawet fakt, że jako pierwsi stracili bramkę. Tak było na początku września, a także w… sobotnim spotkaniu.

Ponownie wynik otworzyła "Izolacja”. Po rzucie rożnym piłka spadła pod nogi Krzysztofa Domina, a ten uderzył po długim rogu. Była 18 minuta i wydawało się, że goście odpłacą gospodarzom za porażkę u siebie. Hetman miał jednak swoje plany. Centra z narożnika pola karnego dała remis po trafieniu Siergieja Iwliewa. Ukrainiec świetnie obrócił się z piłką i trafił na 1:1.

Już w 32 minucie to gospodarze byli w lepszej sytuacji. Wszystko ponownie rozpoczęło się od kornera. Bramkarz przyjezdnych odbił piłkę, ale w odpowiednim miejscu i o odpowiednim czasie znalazł się Jakub Kosiarczyk, który idealnie przymierzył do siatki.

Kiedy niedługo później Adrian Burak faulem zatrzymał kontrę miejscowych i sędzia pokazał mu drugi żółty kartonik wydawało się, że jest już po zawodach. Izolator przegrupował się jednak w przerwie, a dwie zmiany w składzie spowodowały, że przyjezdni dyktowali warunki.

– Piłkarsko na pewno byli lepsi, z tak dobrym rywalem jeszcze na wiosnę się nie mierzyliśmy. Z ich przewagi niewiele jednak wynikało, świetnie spisała się nasza para stoperów – oceniał trener Waldemar Wiater.

Jego piłkarze umiejętnie się bronili i dowieźli korzystny rezultat do końcowego gwizdka. I chociaż nie wydostali się ze strefy spadkowej, to do bezpiecznych Orła Przeworsk i Tomasovii tracą jedynie jedno "oczko”.

– Na pewno gdyby ktoś powiedział mi przed sezonem, że w tym momencie będziemy mieli 22 punkty i że będziemy potrafili pokonać zespół pokroju Izolatora, to na pewno bym w to nie uwierzył. Z wieloma rywalami nie możemy się równać, a mimo to znajdujemy sposoby, żeby wygrywać – cieszy się szkoleniowiec beniaminka z Żółkiewki.

Hetman Żółkiewka – Izolator Boguchwała 2:1 (2:1)

Bramki: Iwlew (23), Kosiarczyk (32) – Domin (18)

Hetman: Gwardyński – Świderski, Nogas, Krupski, Skrzypczyński, Baran (88 Zając), Kosiarczyk (50 Kasperek), Bogusz, Wójcik (80 Rutkowski), Derewlow (75 Banaszak), Iwliew.

Żółte kartki: Kasperek, J. Baran (Hetman).

Czerwona kartka: Adrian Burak (Izolator, 35 minuta, za drugą żółtą).

Sędziował: Konrad Tomczyk (Jarosław). Widzów: 200.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama