W kamienicy na rogu Krakowskiego Przedmieścia i ul. Wróblewskiego prace są już zaawansowane. Trwa wykańczanie wnętrz. Bar szybkiej obsługi zajmie dwie kondygnacje – w sumie 397 mkw.
– Na parterze i pierwszym piętrze będzie łącznie 130 miejsc siedzących – mówi Tomasz Tracz, marketing manager Burger King Poland S.A.
Kamienica przy Krakowskim Przedmieściu 20 w której będzie restauracja powstała w XX wieku w wyniku połączenia dwóch XVIII-wiecznych budynków. Wewnątrz będzie także ceglana ściana.
W wystroju wnętrza nowej restauracji znajdą się elementy związane z Lublinem. – W środku znajdzie się stare zdjęcie miasta – tłumaczy Tracz.
Restauracja początkowo zatrudni 40 osób. W internecie pojawiły się już oferty pracy. – Nie musisz mieć skończonych studiów, ani doświadczenia - wszystkiego Cię nauczymy – czytamy na portalu GumTree.
Stawka godzinowa dla pracownika restauracji to 13,35 zł. Umowa o pracę lub na zlecenie. Można znaleźć także oferty na stanowisko kierownika zmiany.
Konkretnej daty otwarcia jeszcze nie ma. – Planujemy je na koniec stycznia 2017 roku – mówi Tomasz Tracz. – Na pewno można się spodziewać wielu atrakcji – dodaje.
Ze względu na lokalizację w piątki i soboty restauracja ma być otwarta dłużej.
To będzie drugi Burger King w mieście. Pierwszy ruszył latem ubiegłego roku w Tarasach Zamkowych przy al. Unii Lubelskiej. Podczas otwarcia fani hamburgerów mogli liczyć na darmową kanapkę. Chętnych nie brakowało.
W ten sposób marka powróciła do Lublina po kilkunastu latach nieobecności. Pierwszy bar działał w Lublinie w latach 90. Znajdował się w budynku dawnej Astorii u zbiegu ul. Lipowej i Al. Racławickich. Na jego otwarciu autografy rozdawał Bogusław Linda. W 2001 roku Burger King wycofał się z Polski. W 2007 roku firma wróciła na krajowy rynek.
Komentarze