Chodzi o projekt utworzenia bulwaru dla pieszych i rowerzystów wzdłuż Czechówki. Trasa miałaby prowadzić od al. Unii Lubelskiej przy Tarasach Zamkowych do ujścia rzeczki do Bystrzycy. Nad Bystrzycą studenci widzą kładkę. Dzięki temu rozwiązaniu – jak przekonują autorzy projektu – powstanie nowe połączenie pieszo-rowerowe pomiędzy Starym Miastem a Bronowicami, Tatarami i Kalinowszczyzną.
- Pomysł jest znany od dłuższego czasu – przyznaje Wojciech Mielniczenko, przewodniczący Koła Naukowego Studentów Gospodarki Przestrzennej „KUL Gospodarze”. Jego członkowie właśnie wysłali do prezydenta Krzysztofa Żuka pismo, w którym proszą o zorganizowanie spotkania, na którym mogliby przedstawić swoją propozycję.
Projekt był zgłoszony do tegorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego Lublina. Nie został jednak dopuszczony do głosowania ze względów formalnych. Ratusz tłumaczył, że dla tego miejsca powstaje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.
- Proponowane przez nas rozwiązanie jest cały czas aktualne i potrzebne, dlatego postanowiliśmy wyjść do pana prezydenta z tą inicjatywą. Niewielkim nakładem finansowym można stworzyć połączenie, które wielu mieszkańcom ułatwi życie. Tam są wydeptane ścieżki, widać, ze ludzie tamtędy chodzą – przekonuje Mielniczenko.
Prośba studentów do magistratu już wpłynęła. – Oczywiście pan prezydent się do niej ustosunkuje, natomiast konkretna data nie jest jeszcze znana – mówi Joanna Bobowska z biura prasowego Urzędu Miasta. I dodaje, że pomysł studentów był już zgłaszany podczas pierwszego wyłożenia opracowywanego projektu planu zagospodarowania przestrzennego. - Złożony wniosek został uwzględniony w projektowanych zapisach, a sposób uwzględnienia będzie można zobaczyć podczas drugiego wyłożenia, które planowane jest w okresie wakacji, bądź po nich, zależnie od czasu trwania konsultacji z instytucjami.
Inicjatywę koła naukowego poparły rady dzielnic Tatary, Bronowice i Stare Miasto, Forum Kultury Przestrzeni oraz galeria Tarasy Zamkowe.
Komentarze