Zawody rozegrane zostały w Warszawie. Gospodarzem był miejscowy Impuls. Oprócz łukowian do rywalizacji w stolicy włączyły się jeszcze CLKS Mazovia Ciechanów i UMLKS Radomsko. Wszystkie zespoły występują w zreformowanej I lidze. Ekipa prowadzona przez trenera Roberta Dołęgę uzbierała 1725,7 punktów. Rzut w stolicy wygrała Mazovia, przed gospodarzami, Orlętami i zespołem z Radomska.
Najlepszy wynik w drużynie Orląt osiągnął Marcin Izdebski. Łukowianin uzyskał w dwuboju 335 kg. W rwaniu rozpoczął od 145 kg, a zakończył na 153 kg. Z kolei w podrzucie, za trzecim podejściem udało mu się osiągnął rezultat 182 kg. Za swój wyczyn łukowianin otrzymał 385,8 pkt według klasyfikacji Sinclair’a.
Z dobrej strony zaprezentował się Łukasz Boncik. Sztangista Orląt wyrwał 127 kg w trzecim podejściu oraz podrzucił 150 kg w drugim. Dało mu to 277 kg w dwuboju i 357,7 pkt. Rywalizację na pomoście w stolicy obserwował kierownik Wyszkolenia Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów Bogusław Maliszewski.
Po drugiej rundzie Orlęta utrzymały piąte miejsce z pierwszej rundy mając w dorobku łącznie 3481 punktów.
Wyniki zawodników Orląt Łuków podczas rzutu I ligi w Warszawie: Bartosz Boncik – 241 kg w dwuboju (110 kg w rwaniu + 131 kg w podrzucie), 341,2 pkt według klasyfikacji Sinclair’a * Jakub Sadło – 189 kg (81 kg + 108 kg), 266,9 pkt * Marcin Izdebski – 335 kg (153 kg + 182 kg), 385,8 pkt * Patryk Czerwonogrodzki – 217 kg (100 kg + 117 kg), 301,6 pkt * Łukasz Boncik – 277 kg (127 kg + 150 kg), 357,7 pkt * Łukasz Ławecki – 270 kg (120 kg + 150 kg), 339,4 pkt
Klasyfikacja końcowa rzutu w Warszawie: 1. Mazovia Ciechanów – 1823,2 pkt, 2. Impuls Warszawa – 1761,1 pkt, 3. Orlęta Łuków – 1725,7 pkt, 4. UMLKS Radomsko – 1615,6 pkt
TABELA I LIGI PO 2 RUNDZIE DMP
1.Budowlani Opole4086,4
2.Tarpan Mrocza3872,5
3.Górnik Polkowice3670,9
4.Mazovia Ciechanów3663,8
5.Orlęta Łuków 3481
6.Impuls Warszawa3380,8
7.Budowlani Nowy T.3342,5
8.Tytan Oława3302,7
9.Start Grudziądz3277,8
10.Lechia Sędziszów Młp.3216,6
11.Polwica Wierzbno3186,9
12.UMLKS Radomsko3171,2
Komentarze