Do dramatycznego zdarzenia doszło w Myszkowie w województwie śląskim. - Jest przytomne. Oddycha samodzielnie. To, jak długo będzie w szpitalu, zależy od tego, jak szybko będzie wracać do zdrowia - mówi Wojciech Gomułka z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Chłopiec wypadł z okna poddasza znajdującego się na wysokości drugiego piętra. Dzieckiem opiekowały się mama i babcia.













Komentarze