Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Górnik II Łęczna się kruszy

Z kadry wicelidera z Łęcznej może odejść trzech zawodników
Górnik II Łęczna się kruszy
Po rundzie jesiennej rezerwy Górnika zajmują drugie miejsce w tabeli mając na koncie tyle samo punktów co lider z Żółkiewki.

W rundzie rewanżowej skład łęcznian może się nieco różnić od tego, jaki trener Sławomir Skorupski miał do dyspozycji jesienią. Już trzech piłkarzy obrało kurs na kluby z III ligi. Patryk Stopa i Hubert Kotowicz trenują z Lublinianką Lublin, zaś Kamil Oziemczuk z Orlętami Radzyń Podlaski.

I to ewentualne odejście tego ostatniego będzie dla Górnika II największą strata. 25-letni napastnik był podstawowym graczem wicelidera i jego najlepszym strzelcem, zdobywając dziewięć goli.

Sporo zmian szykuje się też w czwartym po rundzie jesiennej Powiślaku Końskowola. Zespół opuścili już Sebastian Dziosa, Rafał Giziński, Kamil Kopeć i Rafał Wanicki. Na celowniku trenera Roberta Makarewicza znaleźli się za to Mateusz Kamola z Ruchu Ryki i Adrian Ręba z Lublinianki. 29 stycznia Powiślak rozegra pierwszy sparing. Na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Łęcznej zmierzy się z Chełmianką Chełm.

Niewielkie roszady mogą nastąpić z kolei w Unii Krzywda. – Na razie trenujemy w starym składzie, nikt nie zdecydował się odejść, nie ma też nowych zawodników – mówi Zbigniew Lamek, trener Unii.
Sytuacja zespołu z Krzywdy nie jest wesoła.

– Jesteśmy na przedostatnim miejscu, ale będziemy walczyć. IV liga nie jest taka straszna, a na koniec sezonu może być różnie. Ktoś się wycofa, ktoś nie dostanie licencji. Może wtedy my na tym skorzystamy, tak jak zrobiła to w poprzednim sezonie Lutnia Piszczac – przekonuje Lamek.

W niedzielę piłkarzy Unii czeka pierwszy sparing, z Amatorem Leopoldów Rososz. W drugim tygodniu ferii szkoleniowiec zaplanował dla drużyny obóz dochodzeniowy.

– Będziemy intensywnie ćwiczyć na miejscu. Coś podobnego planujemy też zrobić w marcu. Być może wtedy będziemy mieli już jakieś nowe twarze w zespole – opowiada trener Lamek.

Działacze klubu z Krzywdy prowadzą bowiem rozmowy z dwoma zawodnikami, którzy mogliby wzmocnić drużynę. Ale ich nazwiska trzymają na razie w tajemnicy.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama