Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Koło Kazimierza może powstać duża inwestycja, warta nawet 100 mln zł

W piątek do publicznego wglądu ma zostać wyłożona decyzja środowiskowa, która jest jednym z dokumentów koniecznych do rozpoczęcia budowy kompleksu Termy Celejów. Jeśli decyzja się uprawomocni, w gminie Wąwolnica może powstać inwestycja warta nawet 100 mln zł.
Koło Kazimierza może powstać duża inwestycja, warta nawet 100 mln zł
Zbudowanie termalnego kompleksu, największego tego rodzaju obiektu w tej części kraju, nie zależy tylko od formalnych i administracyjnych pozwoleń

O tym, że w Celejowie na głębokości ok. kilometra znajdują się źródła z wodą o wysokiej temperaturze, wiadomo nie od dziś. Zadania budowy term, które przyciągałyby turystów i napędzały lokalną gospodarkę, podjął się developer MakDom. Firma jest już na końcowym etapie przygotowań.

Kilka tygodni temu do Starostwa Powiatowego w Puławach złożone zostały dokumenty, na podstawie których urzędnicy wydają decyzje o pozwoleniu na budowę. Nie są kompletne – brakuje tam decyzji środowiskowej wydawanej przez wójta gminy Wąwolnica.

– Bez niej nie możemy wydać zgody, o czym już poinformowaliśmy inwestora. Na jego wniosek postępowanie na razie zostało zawieszone – informuje Bogusław Skocz, kierownik Wydziału Architektury i Budownictwa w puławskim starostwie. Dodaje, że po uzupełnieniu wniosku, zostanie ono prawdopodobnie wznowione.

Decyzja środowiskowa zostanie wyłożona do wglądu w piątek. – Jest to decyzja pozytywna. Naprawdę zależy nam na tym, żeby ta inwestycja powstała – mówi Marcin Łaguna, wójt gminy Wąwolnica. – Nie chciałbym mówić o niej zbyt wiele, bo wolę dmuchać na zimne. Trochę obawiam się nieuzasadnionych protestów, ale zapewniam, że będzie to obiekt przyjazny środowisku. Termy Celejów to byłoby coś, co napędziłoby turystykę w całym regionie.

Zbudowanie termalnego kompleksu, największego tego rodzaju obiektu w tej części kraju, nie zależy tylko od formalnych i administracyjnych pozwoleń. Żeby zbudować hotel, gabinety lekarskie i baseny z wodą pozyskiwaną z głębokich źródeł, potrzeba też ogromnych pieniędzy. Te może zapewnić Ministerstwo Rozwoju, które rozdziela środki unijne na strategiczne inwestycje.

O to, żeby miliony unijnych złotówek powędrowały do gminy Wąwolnica, starają się zarówno jej władze, jak i przedsiębiorstwo MakDom, które zainwestowało już m.in. w odwierty i projekt ośrodka.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama