Na szczęście do inauguracji sezonu pozostały jeszcze prawie trzy miesiące, więc kibice lubelskiego żużla nie muszą się jakoś specjalnie martwić. Patrząc jednak na inne kluby śmiało można powiedzieć, że KMŻ pozostał z wieloma sprawami w tyle.
– Nie podpisałem jeszcze umowy i mówiąc szczerze to nie wiem, kiedy to się stanie. Czekam na jakiś sygnał z klubu w tej sprawie – przyznaje trener Marian Wardzała, który po raz ostatni gościł w Lublinie w połowie grudnia, podczas konferencji zorganizowanej przez klub dla dziennikarzy i kibiców.
Szkoleniowiec dodaje jednak, że nie zmienił swojego zdania w kwestii prowadzenia drużyny. – Powiedziałem działaczom z Lublina, że jeśli zdrowie pozwoli to jestem gotów do pracy i na razie nic się nie zmieniło – mówi Wardzała.
Wszystko wskazuje na to, że zawodnicy Lubelskiego Węgla KMŻ będą się przygotowywać do sezonu indywidualnie.
– Mamy w kadrze dwóch Australijczyków i Rosjanina, którzy są u siebie. Nie mamy jeszcze młodzieżowców, więc trudno żebym robił teraz zajęcia dla Dawida Lamparta, Mateusza Łukaszewskiego i Roberta Miśkowiaka – tłumaczy trener Wardzała.
Niewiadomo też z kim KMŻ pojedzie przedsezonowe sparingi. Tymczasem GKM Grudziądz, w którym występują dwaj lublinianie Daniel Jeleniewski i Oskar Bober, ogłosił już, że zmierzy się z Włókniarzem Częstochowa, Wybrzeżem Gdańsk i Startem Gniezno. Grudziądzanie będą rywalizować z tymi ekipami w sumie pięć razy. PGE Marma Rzeszów będzie natomiast sparować cztery razy: z Unią Tarnów i Włókniarzem.
O tym, że sprawy personalne, a także organizacyjne zeszły w KMŻ na dalszy plan mówił na naszych łamach dwa tygodnie temu prezes klubu Dariusz Sprawka. Priorytetem stało się dopięcie budżetu, a zwłaszcza podpisanie umowy ze sponsorem tytularnym – Lubelskim Węglem SA. Na razie jednak w tej kwestii również panuje cisza.
– Podpisaliśmy szereg nowych umów z mniejszymi sponsorami, ale tej najważniejszej, z kopalnią Bogdanka, wciąż jeszcze nie – przyznaje prezes Sprawka. – Mam jednak nadzieję, że w tym tygodniu napłyną już do nas pozytywne wieści w tej sprawie. Na razie brak decyzji ze strony Lubelskiego Węgla blokuje nam ruchy w kwestii zatrudnienia młodzieżowców. Choć zapewniam, że rozmowy z nimi są przez nas prowadzone i nie jest tak, że czekamy tu z założonymi rękami. Tak samo wygląda kwestia sparingpartnerów dla zespołu.
Lubelski Węgiel KMŻ rozpocznie sezon 13 kwietnia wyjazdowym meczem z Lokomotivem Daugavpils. Pierwsze zawody w Lublinie odbędą się 21 kwietnia, w poniedziałek wielkanocny. Rywalem „Koziołków” będzie spadkowicz z ekstraligi – PGE Marma Rzeszów.
TOR DO WERYFIKACJI
Wiadomo już, że tor przy Al. Zygmuntowskich musi przejść przed sezonem weryfikację i uzyskać licencję. Główna Komisja Sportu Żużlowego poinformowała już, że przyśle na lubelski obiekt swojego wysłannika – Ryszarda Bryłę. Żużlowa centrala nie podjęła natomiast decyzji, która telewizja będzie transmitować mecze I ligi. Negocjacje w tej sprawie trwają. Wśród zainteresowanych są Polsat Sport, TVP Sport i Orange Sport.
Reklama
Lubelski Węgiel KMŻ nadal bez trenera
Lubelski Węgiel KMŻ wciąż nie ma budżetu na sezon 2014, nie zakontraktował młodzieżowców i trenera. Wszystkie ruchy wstrzymano do czasu podpisania umowy sponsorskiej z kopalnią Bogdanka
- 19.01.2014 22:00

Reklama













Komentarze