Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Omega Stary Zamość wraca do gry

Wszystko wskazuje na to, że Omega Stary Zamość jednak nie wycofa się z rozgrywek. Piłkarze beniaminka mają wznowić zajęcia w najbliższy wtorek
Omega Stary Zamość wraca do gry
– Można powiedzieć, że sytuacja jest bardzo dynamiczna. Na początku tygodnia wydawało się, że wszystko jest w porządku i w sumie Rada Gminy przyzna nam 100 tys zł dotacji.

W czwartek sprawy nieco się skomplikowały. Teraz znowu wygląda na to, że w najbliższym czasie możemy liczyć na 65 tys, a drugą część pieniędzy dostaniemy do końca czerwca – mówi Paweł Lewandowski, do niedawna drugi trener Omegi.

Wszystko zależy teraz od działaczy klubu ze Starego Zamościa, na razie prezes klubu Krzysztof Goch przebywa za granicą.

– Ostateczne decyzje, co do przyszłości zespołu zapadną w najbliższych dniach. Wszyscy liczymy jednak, że sprawa zakończy się pozytywnie. Mamy już listę piłkarzy, z którymi będziemy rozmawiali, trener Dariusz Herbin rozpoczął także poszukiwania sparingpartnerów. Jesteśmy miesiąc w plecy, wiec trzeba wziąć się ostro do pracy – dodaje Paweł Lewandowski.

Jak będzie wyglądała kadra beniaminka w rundzie wiosennej? Szymon Solecki i Błażej Omański trenują z AMSPN Hetman Zamość, ale ten pierwszy nie podjął jeszcze decyzji, czy odchodzi z Omegi. W najbliższych dniach ma jeszcze rozmawiać na temat swojej przyszłości. Wiadomo już, że Piotr Fulara przeniesie się do Unii Hrubieszów. Z kolei Kamil Droździel byłby mile widziany w Igrosie Krasnobród, a Patryk Nowosad w Huczwie Tyszowce.

Rafał Turczyn przychodził do Starego Zamościa z dużymi nadziejami, ale nie spełnił oczekiwań. Teraz przebywa w Norwegii i nie zanosi się na to, żeby na wiosnę założył jeszcze koszulkę beniaminka. Bramkarz Sebastian Kowiński wrócił do Widzewa Łódź, z którego był tylko wypożyczony.

Poważnej kontuzji doznał za to drugi z golkiperów Mateusz Tobjasz. Będzie musiał pauzować przynajmniej przez trzy miesiące. W tej sytuacji zostanie w drużynie, ale do gry najwcześniej będzie mógł wrócić dopiero w maju.

Jeżeli chodzi o transfery do klubu, to Omega ma na celowniku 20 zawodników.

– Dostajemy różne oferty od menedżerów, nawet z Wisły Kraków, czy Ruchu Chorzów. Chodzi przede wszystkim o graczy z rocznika 94 i 95, który kończą wiek juniora. Naprawdę jest w kim wybierać. Zgłaszają się do nas także bardziej doświadczeni piłkarze i wychodzi na to, że nie powinno być większych problemów ze skompletowaniem kadry – przekonuje Paweł Lewandowski, który w najbliższym czasie skupi się na załatwianiu spraw organizacyjnych w klubie. Dostanie również pod opiekę jedną z grup młodzieżowych.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama