W 1700 r. Polska została wciągnięta w tzw. trzecią wojnę północną, która przyniosła jej spadek liczby ludności, zniszczenie gospodarki oraz osłabienie pozycji międzynarodowej.
Dwa lata wcześniej, w 1698 r., August II, występując jako elektor saski, zawarł przymierze z Piotrem I przeciw Szwecji. Wynikiem tego było w 1700 r. uderzenie Augusta II na Szwecję w Inflantach, zaś Piotra I w rejonie Narwy. W obu bitwach zwyciężył Karol XII, który następnie przekroczył granicę Polski, opanował prawie cały kraj, zdobywając Warszawę, Kraków, Poznań i szereg innych miast.
Większość szlachty polskiej pozostała przy Auguście II. Część jednak ogłosiła detronizację Augusta II i wybrała na króla Polski wojewodę poznańskiego, Stanisława Leszczyńskiego. Polskę ogarnęła wojna domowa.
W 1700 r. Polska została wciągnięta w tzw. trzecią wojnę północną, która przyniosła jej spadek liczby ludności, zniszczenie gospodarki oraz osłabienie pozycji międzynarodowej.
Dwa lata wcześniej, w 1698 r., August II, występując jako elektor saski, zawarł przymierze z Piotrem I przeciw Szwecji. Wynikiem tego było w 1700 r. uderzenie Augusta II na Szwecję w Inflantach, zaś Piotra I w rejonie Narwy. W obu bitwach zwyciężył Karol XII, który następnie przekroczył granicę Polski, opanował prawie cały kraj, zdobywając Warszawę, Kraków, Poznań i szereg innych miast.
Większość szlachty polskiej pozostała przy Auguście II. Część jednak ogłosiła detronizację Augusta II i wybrała na króla Polski wojewodę poznańskiego, Stanisława Leszczyńskiego. Polskę ogarnęła wojna domowa.

Bitwy i przemarsze wrogich wojsk nas nie ominęły
Pierwszy przemarsz wojsk szwedzkich przez Lubelszczyznę rozpoczął się 1 lipca 1702 r. Tego dnia korpus generała Mornera i feldmarszałka Magnusa Stenbocka rozpoczął marsz z Brześcia, kierując się przez Białą Radziwiłłowską (dziś Biała Podlaska), Międzyrzec, Radzyń i Czemierniki na Lublin, przeprawiając się przez Wieprz pod Kijanami. Stąd ruszyli Szwedzi przez Bełżyce do Kazimierza, a następnie pod Janowcem przeprawili się na lewy brzeg Wisły. Przemarsz ten odbywał się spokojnie. Dopiero podczas przeprawy przez Wisłę doszło do starcia z oddziałami chłopskimi.
Następnie przemarsze wojsk szwedzkich i ich sojuszników – Litwinów – również nie napotykały oporu na ternie Lubelszczyzny. I tak we wrześniu 1702 r. tą samą trasą przeszło ponad 10 tysięcy żołnierzy litewskich, dowodzonych przez Jana Kazimierza Sapiehę. W październiku tegoż roku trasę tę pokonał 6-tysieczny oddział litewski wraz z korpusem szwedzkim.
Tymczasem Karol XII postanowił rozlokować swoje oddziały na leże zimowe. Wybrał do tego celu tereny województwa sandomierskiego i lubelskiego, skąd wiosną łatwiej było zaatakować główne siły Augusta II. Na Rzeszowszczyznę udały się wojska pod dowództwem gen. Stenbocka, zaś do Sandomierza – dowodzone przez Karola XII, gdzie nastąpiło połączenie z zajmującym Kazimierz i Janowiec korpusem gen. Maydla i przemarsz na Lubelszczyznę. 19 stycznia 1703 r. Szwedzi zajęli Lublin. W połowie marca, w ramach przygotowań do uderzenia na Warszawę, wzmocnione przez 8-tysięczny korpus gen. Stenbocka główne oddziały pod wodzą Karola XII poszły przez Lubartów, Czemierniki, Radzyń, Łuków i w kierunku Warszawy, zaś pozostałe 3 kwietnia przeprawiły się przez Wisłę pod Kazimierzem i Puławami.
20 sierpnia 1704 r. Szwedzi zajęli bez walki Lublin. Doszło tu do spotkania Stanisława Leszczyńskiego z Karolem XII, po którym wojska szwedzkie przez Markuszów, Kurów i Końskowolę przemaszerowały do Puław, gdzie przeprawiły się na lewy brzeg Wisły i skierowały do Warszawy.
Jesienna ofensywa szwedzka przyniosła kolejny przemarsz wojsk. W październiku 1704 r. główne oddziały, dowodzone przez Karola XII, znajdujące się w południowej części Polski, ponownie wyruszyły na Warszawę. Przemarsz odbywał się od Zamościa przez Krasnystaw, Wysokie, Bychawę, Bełżyce do Baranowa nad Wieprzem, a stąd po przeprawieniu się na prawy brzeg, do Warszawy. Z kolei korpus gen. Stenbocka wyruszył z Bełżyc do Lublina, by następnie przez Markuszów, Kurów dotrzeć do Wisły i po przeprawieniu się na lewy brzeg skierować na Warszawę.
W 1705 r. Lubelszczyzna była wolna od działań wojennych i stała się miejscem postoju wojsk polskich i rosyjskich.

Zemsta na hetmanie Sieniawskim
W połowie 1706 r. Karol XII postanowił uderzyć na Saksonię i zakończyć pościg za Augustem II. Przemarsz przez Lubelszczyznę nastąpił w dniach 25-29 lipca. Przeszły one starym szlakiem przez Łęczną, Lublin, Markuszów, Kurów, Końskowolę i Puławy do Kazimierza. Podczas przemarszu Szwedzi stosowali krwawe represje w stosunku do stronników Augusta II. I tak 19 lipca wojska Karola XII spaliły pałac puławski i zniszczyły dobra puławskie należące do Adama Mikołaja Sieniawskiego. We Włostowicach spalone zostały wszystkie budynki mieszkalne, stodoły, spichlerze i sprzęt domowy. Była to zemsta na hetmanie Sieniawskim za popieranie Augusta II. Sam Karol XII obserwował podobno niszczenie Puław z drugiego brzegu Wisły.
1 października 1706 r. sojusznicze wojska polsko – litewsko – sasko – rosyjskie opuściły Opole, kierując się na Piotrawin z zamiarem przeprawy przez Wisłę. Zostały jednak skierowane na północ, przeprawiły się przez Wisłę między Kazimierzem i Puławami, a następnie do Wielkopolski.
Lubelszczyzna była także miejscem przemarszów i walk wojsk stronników i przeciwników Augusta II. W styczniu 1716 r. do takich bitew doszło m.in. pod Kockiem i Kraśnikiem. Pod koniec 1716 r. oddziały przeciwne Augustowi II przeszły z Lubelszczyzny do Wielkopolski i na Pomorze. Był to ostatni przemarsz wojsk przez województwo lubelskie podczas wojny północnej.














Komentarze