Nadciągający Jarmark Jagielloński widać w mieście od kilku dni. Najpierw w Bramie Krakowskiej pojawiła się instalacja artystyczna. Koronkowego pająka zrobili państwo Małgorzata i Tomasz Krajewscy. Na ścianie podwórka przy ul. Grodzkiej 7 można było oglądać kolejną koronkę – mural który zrobiła NeSpoon. Ten jarmarkowy element zostanie na długo.
Od wczoraj trwało już ustawianie stoisk dla artystów i rzemieślników którzy zaproszą do oglądania, próbowania, przymierzania i kupowania. Jarmark, to jarmark. Stoiska zaczną się na deptaku na wysokości ul. Wróblewskiego i będą się ciągnęły aż do Bramy Grodzkiej.
Na wczorajszy wieczór organizatorzy zapowiadali przyjazd kury jarmarkowej, bez której Jarmark Jagielloński chyba by się nie odbył. Rano powinna już pędzić po staromiejskich uliczkach.
Komentarze