Olimpia Piekary Śląskie - AZS UMCS Lublin 40:18. Dominacja gospodarzy
Niewiele do powiedzenia mieli w sobotnim meczu z Olimpią szczypiorniści pierwszoligowego AZS. Podopieczni Jakuba Ignaszewskiego wysoko przegrali w Piekarach Śląskich, mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie.
- 08.02.2014 23:00

Od początku spotkania, zgodnie z przewidywaniami, na parkiecie górowali gospodarze. Podopieczni trenera Sławomira Szenkela szybko osiągnęli dużą przewagę, którą później sukcesywnie powiększali. Po piętnastu minutach rywalizacji było 10:2 dla Olimpii, a przyjezdni nie byli w stanie odrobić choćby części strat. Pierwsza połowa zakończyła się bardzo wysokim zwycięstwem gospodarzy, wynik 21:7 właściwie przesądził o zwycięstwie Olimpii.
Sytuacja nie uległa zmianie w drugiej części meczu, i choć lublinianie nieco poprawili skuteczność w ofensywie, nie miało to żadnego wpływu na ostateczne rozstrzygnięcie. Po efektownej końcówce szczypiorniści Olimpii wygrali w sobotę z AZS UMCS różnicą aż 22 bramek.
Zmianie nie ulega więc również sytuacja akademików w tabeli gr. B I ligi, w której zajmują ostatnie miejsce z dorobkiem jednego punktu. Olimpia ma w tej chwili 23 punkty, co daje jej miejsce w czołówce pierwszoligowego zestawienia.
W osiemnastej kolejce, 15 lutego, AZS UMCS zmierzy się w Lublinie z Olimpem Grodków.
Olimpia Piekary Śląskie - AZS UMCS Lublin 40:18 (21:7)
Olimpia: Kowalczyk, Zemelka, Wasikowski - Kurełek 2, Parzonka 4, Smolin 2, Kurzawa 5, Włoka 8, Chromy 3, Cieniek 2, Rosół 10, Wicik 1, Danysz 1, Kempys 1, Tatz 1.
AZS UMCS: Świerszcz - Graboś 2, Lytus 6, Frycz 1, Lewtak 5, Kłoda 1, Kowalik, Dziemiach 2, Kondraciuk, Jabłoński 1.
Reklama













Komentarze