Radioaktywny przemyt na granicy
43-letni Ukrainiec chciał wwieźć do Polski napromieniowany kokpit z samolotu radzieckiej produkcji.
- 13.03.2013 13:42

Przemyt radioaktywnych części lotniczych udaremnili funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Dorohusku.
43-letni obywatel Ukrainy chciał we wtorek wjechać do Polski. Gdy kierowca volkswagena podjechał do stanowiska odprawy, zadziałała bramka radiometryczna, która wykryła przedmioty o podwyższonej dawce promieniowania.
Funkcjonariusze Straży Granicznej znaleźli w aucie kokpit samolotu produkcji radzieckiej. Kierowca wyjaśnił, że działał na zlecenie litewskiego kolekcjonera militariów.
Mężczyzna nie został wpuszczony do Polski.
Reklama













Komentarze