Zapir zaprowadził policjantów do domu bandyty

Do napadu doszło w poniedziałek w nocy. Do domu 67-letniego mieszkańca gm. Cyców weszło dwóch mężczyzn. Bili go i kopali po całym ciele. Ukradli pieniądze. Całe 230 zł. - Zaalarmowani policjanci wezwali na miejsce karetkę pogotowia, która przewiozła 67-latka do szpitala - mówi Magdalena Krasna, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej. - Następnie funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania bandytów. Wezwali na miejsce przewodnika policyjnym psem z Komendy Miejskiej w Lublinie. Zapir i jego opiekun, mł. asp. Sławomir Wójcik rozpoczęli poszukiwania. - Pies podjął trop i doprowadził do jednej z posesji w gm. Cyców. Jak się okazało zamieszkiwał tam jeden ze sprawców rozboju - dodaje Krasna. Policjanci zatrzymali 21-latka i przewieźli do komendy. Szybko namierzyli też jego kompana. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec tej samej gminy. Kilka godzin później był już w areszcie. Mężczyźni oświadczyli policjantom, że skradzione pieniądze przeznaczyli na alkohol. We wtorek obaj usłyszeli zarzut rozboju. Grozi im za to do 12 lat więzienia.