Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Sokół czy Piaskovia? W ten weekend poznamy ostatniego spadkowicza z lubelskiej okręgówki

W kolejce kończącej sezon do wyjaśnienia została tylko kwestia ostatniego spadkowicza. Może nim zostać Piaskovia Piaski lub Sokół Konopnica
Sokół czy Piaskovia? W ten weekend poznamy ostatniego spadkowicza z lubelskiej okręgówki

Autor: Maciej Kaczanowski

Oczywiście, wiele zależy od tego, ile ekip ostatecznie spadnie do lubelskiej klasy okręgowej z IV ligi. Wiele jednak wskazuje, że do MKS Ryki dołączy również Polesie Kock. Wówczas 13 miejsce oznaczałoby bezpośredni spadek do A klasy. Może jednak stać się tak, że kocczanie rzutem na taśmę uratują ligowy byt. Wtedy ekipa z 13 lokaty zagra baraż z KS Drzewce, najlepszym wicemistrzem z A klasy, o ostatnie wolne miejsce w lubelskiej „okręgówce”.

Na chwilę obecną o uniknięcie tej lokaty rywalizują już tylko dwie ekipy – Piaskovia Piaski i Sokół Konopnica. W lepszej sytuacji są ci drudzy, którzy zajmują 12 miejsce i nad Piaskovią mają 2 pkt przewagi. Tu jednak pojawia się pewien problem.

Podopieczni Tomasza Prasnala w ostatniej kolejce zagrają z będącą wiosną w rewelacyjnej dyspozycji Świdniczanką Świdnik Mały. Mecz zostanie rozegrany na boisku rywala w sobotę o godz. 16. Aby Sokół był pewny utrzymania musi przynajmniej zremisować. – To będzie bardzo ciężki mecz. Nie możemy nastawiać się na grę o jeden punkt Jedziemy tam po zwycięstwo. Ta runda nie była dla nas udana. W dużej mierze winne temu są kontuzje. Ich mieliśmy olbrzymią ilość. Nie pomógł nam też fakt, że nasze boisko było przez całą wiosnę wyłączone z użytkowania z powodu remontu. Domowe mecze rozgrywaliśmy w Bełżycach, ale nie szło nam tam najlepiej – mówi Tomasz Prasnal, opiekun Sokoła.

Dwie godziny później w Świdniku na murawę wybiegną piłkarze rezerw miejscowej Avii oraz zawodnicy Piaskovii Piaski. Jeżeli Sokół przegra swój mecz ze Świdniczanką, to można spodziewać się na boisku prawdziwej wojny. – Wciąż wierzymy w utrzymanie się w rozgrywkach. Rezerwy Avii to dobry zespół, ale jesteśmy w stanie je pokonać. Liczymy, że Avia nie będzie wzmacniać się zawodnikami z trzeciej ligi. Oni już zakończyli sezon i mogą od klubu dostać wolne – mówi Sławomir Pasierbik, opiekun Piaskovii.

Zmiana w Opolaninie

Janusz Dec nie jest już trenerem Opolanina Opole Lubelskiej. Działacze klubu z lubelskiej klasy okręgowej pożegnali się ze szkoleniowcem po meczu z Piaskovią Piaski. Funkcję tymczasowego szkoleniowca w dwóch ostatnich kolejkach pełnił Andrzej Fliszkiewicz, a drużyna pod jego wodzą wywalczyła cztery punkty i przypieczętowała utrzymanie się w rozgrywkach. Wiadomo już, że w przyszłym sezonie Opolanina będzie prowadził Daniel Szewc, były piłkarz m.in. Stali Kraśnik. – Cieszę się, że moim nowym klubem będzie Opolanin. Wydaje mi się, że jest tu fajny klimat dla piłki nożnej. Wykonuje się tu świetną pracę z młodzieżą, która jest obecnie siłą napędowa pierwszego zespołu. I to jest dla mnie bardzo istotne. Ponadto podejmuje się pracy w Opolaninie, ponieważ są tu kapitalne warunki do pracy. Myślę że to idealne miejsce na obecnym etapie mojej przygody z piłką – powiedział klubowemu facebookowi Daniel Szewc.

Fot. Maciej Kaczanowski


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama