To ma być sposób na wypełnienie luki komunikacyjnej. Mieszkańcy mniejszych miejscowości, niejednokrotnie pod względem dostępu do komunikacji publicznej - odciętych od reszty świata będą mogli dojechać do urzędów, pracy, szkół, placówek zdrowia czy instytucji kultury. Służyć ma temu Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej.
Z finansowej pomocy mogą korzystać organizatorzy publicznego transportu zbiorowego, czyli samorządy, aby móc dofinansowywać nowe linie komunikacyjne utworzone na ich terenie. Rząd ma dopłacać maksymalnie 1 zł do 1 wozokilometra.
W Lubelskiem umowy zostały już podpisane. Chodzi zarówno o samorząd wojewódzki jak też 10 gmin i 8 powiatów. Wśród nich jest powiat świdnicki.
Do Starostwa Powiatowego w Świdniku wpłynęło kilka propozycji linii autobusowych. Trzy z nich znalazły się we wniosku, który trafił do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego i otrzymały dofinansowanie. • Pierwsza: Świdnik – Krępiec – Wierzchowiska – Bystrzejowice
– Kawęczyn – Kozice Dolne – Piaski. • Druga to: Świdnik – Krępiec – Mełgiew – Dominów. • Trzecia: Świdnik – Krępiec – Mełgiew – Podzamcze – Józefów – Emilianów – Piaski.
W Świdniku zaczynałyby się z przystanku przy Bricomarche i zahaczały o al. Lotników Polskich, ul. Racławicką, ul. Kosynierów a także al. Armii Krajowej.
Urzędnicy wybiorą przewoźnika, który zajmie się obsługą tych kursów.
– Oferty złożyło trzech, przy czym dwie zostały odrzucone – mówi Łukasz Reszka, starosta świdnicki. – Okazało się bowiem, że dwóch przewoźników nie posiada odpowiedniego taboru, który określiliśmy w zapytaniu. Nie mają co najmniej jednego autokaru z 2007 roku z 20 miejscami siedzącymi.
Starostwo Powiatowe w Świdniku planuje, że w środę podpisze umowę z przewoźnikiem, który spełnia wszystkie wymagania. – Tak aby od poniedziałku 16 września kursy już ruszyły. Będzie to oczywiście możliwe w sytuacji kiedy operator nie będzie mieć żadnych uwag do umowy – zaznacza starosta świdnicki.
Kursy autobusowe będą wykonywane od poniedziałku do piątku. – Chcemy aby dwa kursy odbywały się w godzinach porannych 6 – 9 i dwa kursy w godzinach popołudniowych 13 – 16 – podaje starosta świdnicki.
Takie propozycje złożyły gminy Mełgiew i Piaski. – Mieszkańcy coraz częściej przychodzą i pytają o busy, bo obecne kursy nie wystarczają – przyznaje Michał Cholewa, burmistrz Piask. – Jest to związane m.in. z tym, że mamy podwójny rocznik w szkołach średnich. Młodzi ludzie dojeżdżają do szkół m.in. w Lublinie. W związku z tym każdy dodatkowy partner jest mile widziany. I dodaje: Ta inicjatywa powiatu świetnie wpisała się w postulaty mieszkańców.
W tym tygodniu ma zostać ogłoszony także dodatkowy nabór, na przewozy realizowane w listopadzie i grudniu br.
Przyznane województwu lubelskiemu pieniądze na przywrócenie połączeń autobusowych to 24 mln 246 tys. 395 zł.
– Trudno określić ile samorządów zechciałoby jeszcze skorzystać ze wsparcia – informuje Małgorzata Torbicz z Biura Wojewody. Podczas naboru dwie gminy złożyły wnioski po terminie, zaś dwa wnioski zostały odrzucone. – Dwie umowy czekają, jednak nie można wskazać konkretnego terminu ich podpisania. Gminy mogą w dowolnej chwili zrezygnować z ich zawarcia – zaznacza Torbicz.
Kto podpisał umowy?
• Gminy: Chodel, Głusk, Gorzków, Ryki, Spiczyn, Szczebrzeszyn, Tuczna, Wólka, Zalesie, Żółkiewka
• Powiaty: Bialski, Lubartowski, Lubelski, Łęczyński, Łukowski, Świdnicki, Tomaszowski, Włodawski
A także Województwo Lubelskie
Komentarze