Teraz nasz region ma trzech europosłów: Lenę Kolarską-Bobińską (PO), Arkadiusza Bratkowskiego (PSL) oraz Mirosława Piotrowskiego (kandydował z list PiS).
I choć cała trójka chce startować w przyszłorocznych, majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, to wcale nie jest pewne, czy dostaną pierwsze miejsca na listach. Nie jest pewne nawet to, pod jakimi sztandarami wystartują.
W rozmowach z działaczami PO, oprócz Kolarskiej-Bobińskiej, powtarzają się nazwiska minister sportu Joanny Muchy i Włodzimierza Karpińskiego, wskazanego w piątek przez premiera na ministra Skarbu Państwa.
– Jeśli Tusk zechce zmian w rządzie, to eleganckim rozwiązaniem będzie wysłanie ich do Brukseli – tłumaczy lubelski polityk Platformy.
Według naszych informacji liderem listy PiS mógłby być senator Grzegorz Czelej, szef tej partii w Lublinie. W poprzednich wyborach z \"jedynki” startował prof. Mirosław Piotrowski.
– Już wtedy lokalne struktury były z tego niezadowolone. Teraz myślę, że i warszawskie władze nie zechcą go wystawić – mówi nam dobrze poinformowany działacz PiS.
Piotrowski, historyk z KUL, naraził się partii opuszczając w styczniu 2012 roku delegację PiS w Parlamencie Europejskim. Jednak jego atutem są świetne kontakty z o. Tadeuszem Rydzykiem. Europoseł zbliżył się ostatnio do Solidarnej Polski i może reprezentować to ugrupowanie.
– Naszym kandydatem do Parlamentu Europejskiego będzie pan Arkadiusz Bratkowski. Nie mogę wykluczyć, że będzie miał \"jedynkę”. Ale o tym zdecyduje konwencja wyborcza – mówi Krzysztof Hetman, marszałek województwa i szef ludowców w regionie.
Ruch Palikota tworzy struktury Europa Plus w powiatach i szuka koordynatorów. – Kandydatów na deputowanych przedstawimy po wakacjach – mówi poseł Michał Kabaciński (RP). Również SLD decyzje w sprawie kandydatów do Parlamentu Europejskiego zostawia na jesień.
Wynagrodzenie i dieta deputowanego to w sumie ok. 45,9 tys. zł. Każdy europoseł dostaje co miesiąc 6200 euro (7956 euro przed opodatkowaniem). To ok. 26,1 tys. zł. Dodatkowo za dzień urzędowania wpływa na jego konto 304 euro – ok. 4,7 tys. euro miesięcznie (ok. 19,8 tys. zł). Na wynajem biura, opłacenie pracowników, rachunków, telefonów itp. europoseł otrzymuje 4299 euro na miesiąc.
Reklama
Wybory do Parlamentu Europejskiego: Kogo kusi Bruksela?
Partie szukają kandydatów, którzy wygrają dla nich wybory do Parlamentu Europejskiego.
- 22.04.2013 19:07

Reklama













Komentarze