Jego ciało znalazł przez zupełny przypadek inny pracownik starostwa. Usiłowano go reanimować, potem akcję ratunkową podjęło pogotowie. Niestety 58-latkowi nie można już było pomóc.
Przybyły na miejsce zdarzenia prokurator, zarządził sekcję zwłok. – Badanie zostało już wykonane, czekamy na wyniki, które powinne niebawem być znane – mówi Lech Wieczerza, szef chełmskiej Prokuratury Rejonowej.
Zbadane zostaną także okoliczności śmierci. Formalnie 58-latek był na urlopie, został pilnie wezwany do pracy.














Komentarze