Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Wypił "kilka piw" i pojechał do sklepu po papierosy. Podróż zakończył w rowie

57-latek najpierw wypił "kilka piw", a potem wsiadł za kierownicę i chciał pojechać do sklepu po papierosy. Na chęciach się jednak skończyło, bo podróż zakończył w rowie koło sklepu.
Wypił "kilka piw" i pojechał do sklepu po papierosy. Podróż zakończył w rowie
Zdjęcie ilustracyjne

Do zdarzenia doszło w weekend na terenie gminy Hrubieszów.

Jak ustalili funkcjonariusze, nietrzeźwego 57-latka, kierującego mazdą, wypatrzył jadący za nim kierowca seata. Zwrócił uwagę na to, że auto poruszało się zygzakiem. W pewnym momencie pijany mężczyzna chciał skręcić w prawo do pobliskiego sklepu. Nie dość, że nie zasygnalizował tego manewru, to jeszcze na dodatek nie zmieścił się we wjeździe. Zamiast do sklepu, trafił do przydrożnego rowu.

33-letni kierowca seata zatrzymał się i podbiegł do drugiego samochodu, żeby sprawdzić, czy 57-latkowi nic się nie stało. Wtedy wyczuł od niego woń alkoholu, wyjął kluczyki ze stacyjki jego auta i zadzwonił po policję.

Badanie alkomatem wykazało, że 57-latek miał niemal 2.5 promila alkoholu we krwi. Mundurowym powiedział, że "wypił kilka piw i właśnie jechał do sklepu po papierosy."

Mężczyzna odpowie teraz przed sądem.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama