Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Nilufer Belediyespor - KS Azoty Puławy 29:36

W pierwszym meczu 1/8 Challenge Cup Azoty Puławy pokonały w Turcji Nilufer Belediyespor Bursa 36:29
Nilufer Belediyespor - KS Azoty Puławy 29:36
Piąta drużyna tureckiej ekstraklasy była drugim zespołem z tego kraju, który stanął puławianom na drodze do finału Challenge Cup. Taki cel mają w tym sezonie podopieczni trenera Bogdana Kowalczyka. Szkoleniowiec zabrał na to spotkanie narzekających na urazy bramkarza Macieja Stęczniewskiego oraz skrzydłowego Jana Sobola. Pierwszy, mimo kontuzji dłoni, wyszedł w Bursie w pierwszej siódemce. I już na początku miał kilka udanych interwencji. Mimo to gospodarzom udało się wyjść na prowadzenie 3:1 w szóstej minucie. Chwilę później rzut karny wykorzystał Paweł Ćwikliński, który w sytuacji niedyspozycji Sobola, otrzymał szansę dłuższej gry na prawym skrzydle. Popularny "Ćwikła” wykorzystał ją i był najskuteczniejszym zawodnikiem Azotów, zdobywając osiem bramek. Zaniepokojony słabym wynikiem trener Kowalczyk szybko wykorzystał pierwszą przerwę w grze. Wskazówki szkoleniowca okazały się pomocne. Puławianie przede wszystkim uspokoili grę, zaczęli szczelniej bronić i skutecznie kontratakować. Na 4:4 trafił Rafał Przybylski. Gospodarze nie zamierzali łatwo sprzedać skóry. Nilufer prowadził już 11:8. Trzy minuty przed końcem pierwszej części Azoty doprowadziły do remisu 15:15. A następnie odskoczyły na trzy trafienia (18:15). Bardzo ważny był początek drugiej części spotkania. Puławianie podkręcili tempo i na efekty nie musieliśmy długo czekać. W 36 min prowadziły już 22:17. Trener gospodarzy Fatih Mehmet skorzystał z przerwy w grze. Na niewiele się to zdało. Azoty powiększały przewagę, prowadząc różnicą nawet 10 trafień. W 41 min wygrywały 27:17, w 55 min 33:26. Ostatecznie sobotnie spotkanie zakończyło się wygraną puławian 36:29. Siedmiobramkowej zaliczki Azoty będą bronić w sobotnim rewanżu. Nilufer Belediyespor Bursa - Azoty Puławy 29:36 (15:18) Nilufer: Erten, Kljajic - Ucdag 4, Ozcan 1, Isildak 1, Grk 8, Dolenko 3, D. Mutlu 2, Kizitlas, R. Mutlu, Dagci 3, Maksimovic 2, Djordjevic 1, Ozturk 1, Celik 3. Kary: 8 minut. Azoty: Stęczniewski, Rasimas - Ćwikliński 8, Tylutki, Jankowski, Łyżwa 1, Kus 2, Skrabania 6, Tarabochia 1, Babicz 1, Przybylski 2, Masłowski 5, Barzenkow 2, Krajewski 1, Sobol 1, Szyba 6. Kary: 8 minut. Sędziowali: Stephen Martens, Angelo Verdonck (obaj Belgia). Delegat EHF: Stepan Partemian (Grecja). Widzów: 300. POZOSTAŁE WYNIKI 1/8 CHALLENGE CUP Aguas Santas-Milaneza (Portugalia) - KH BESA Familia (Kosowo) 41:22 (21:8) * Górnik Zabrze - HC Odorhei (Rumunia) 22:23 (9:9) * RK Metaloplastika Sabat (Serbia) - HRK Karlovac (Chorwacja) 26:22 (11:9) * HC Spartak Warna (Bułgaria) - Cocks (Finlandia) 20:31 (11:15) * A.C. Doukas (Grecja) - ZTR Zaporoże (Ukraina) 17:27 (8:12) * 21 lutego: United HC Tongeren (Belgia) - SPE Strovolos (Cypr) * 22 lutego: HC Victory Regia Mińsk (Białoruś) - IK Savehof (Szwecja).
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama