Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Chełm. Tłumy na pl. Łuczkowskiego, bo zjechały foodtrucki

Dawno nie widziany ruch i gwar wrócił na plac Łuczkowskiego w Chełmie. Miesiące covidowej pustki szybko wypełnili amatorzy orientalnej gastronomii. Wszystko za sprawą weekendowego karawaningu foodtrucków, który właśnie zawitał do Chełma.
Chełm. Tłumy na pl. Łuczkowskiego, bo zjechały foodtrucki

Autor: wz

Dojechali i na placu Łuczkowskiego wozy zaparkowali. Każdy z nich różni się nie tylko stylem i jadłospisem ale także podejściem do klienta. Przyciągają zapachami i smakiem, bo serwują potrawy rzadkie i w chełmskiej kuchni zwykle niewidziane.

Dla amatorów chńskich dań wyzwaniem będą pałeczki, ale tak się składa, że coraz modniejsza kuchnia azjatycka innych sztućców nie używa. Zupa pho to flagowe danie kuchni wietnamskiej, więc nie sposób jej spróbować, tak samo zresztą jak saigonek - smażonych i chrupiących, świeżych, lekkich, z dużą ilością warzyw lub na parze, np. z wieprzowiną i grzybami. Moczymy je zwykle w sosie rybnym lub w chili.

W wypisanych na wozach jadłospisach nie brakuje także typowo polskich zapiekanek, frutek i burgerów. Do tego napoje ze świeżo wyciskanych owoców. Słowem jest co zjeść i czego spróbować.

Ceny? Nie zaskakują, już za 30 zł wzwyż można spróbować orientalnego specjału.

Powiązane galerie zdjęć:


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama