Katarzyna Kiedrzynek z Górnika Łęczna zagra z PSG

To chyba największy hit transferowy tego lata w naszym województwie. Katarzyna Kiedrzynek, bramkarka ekstraligowego Górnika Łęczna i reprezentacji Polski przenosi się do Francji i od tego sezonu będzie grać w Paris Saint-Germain, zespole naszpikowanym gwiazdami kobiecej piłki nożnej, wicemistrzu Francji i uczestniku Ligi Mistrzyń. – Jest to spełnienie moich marzeń – powiedziała Kiedrzynek na łamach „Super Expressu”. – Myślę, że nie tylko moich, bo mam nadzieję utorować drogę innym Polkom. Pokazać w Europie, że warto sięgać po piłkarki w kraju nad Wisłą. Też musiałam dojrzeć do tej decyzji, ale teraz czuję się tak mocna psychicznie jak nigdy. A przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń. Trzeba za nimi iść – dodała. Wczoraj zawodniczka została oficjalnie pożegnana przez klub z Łęcznej. Dziś ma się już pojawić w Paryżu żeby podpisać kontrakt. – Podziękowaliśmy jej za grę, a na pamiątkę dostała od nas grawerowany dyplom – mówi Mirosław Staniec, trener Górnika. – Szkoda, że odchodzi, ale to dla niej spora życiowa szansa. Będziemy musieli sobie jakoś radzić – dodaje. Łęczną opuszcza nie tylko Kiedrzynek. – Nie przedłużyliśmy umów z Justyną Stępniewską i Edytą Smolak. Silniejszego klubu, gdzieś w niemieckiej Bundeslidze szuka z kolei Jolanta Siwińska. Na razie mamy same ubytki, ale rozglądamy się już za wzmocnieniami. Grać u nas chcą zawodniczki z polskiej ligi. Będziemy też szukać piłkarek na Ukrainie, Łotwie i Litwie – podkreśla Staniec. Na razie „zielono-czarne” przygotowują się do sezonu na swoich obiektach. W sierpniu wyjadą na obóz do Spały. Liga rusza 27 sierpnia. Górnik zacznie od wyjazdowego meczu z GOSiR-kami Piaseczno. A już w sobotę łęcznianki zagrają u siebie z tą drużyną sparing.