Reklama
Sanepid skontrolował kolonie: Kurz, pajęczyny i wyrwane gniazdka
Taki widok zastali inspektorzy sanepidu w czasie kontroli na obozie w Częstoborowicach (pow. świdnicki). To pierwszy taki przypadek w tym wakacyjnym sezonie.
- 22.07.2013 17:35
Podłogi w ośrodku były brudne, w kątach widać było pajęczyny. Inspektorzy natknęli się też na wyrwane ze ścian i niezabezpieczone kontakty elektryczne. Materiały opatrunkowe i leki przechowywano w brudnej, plastikowej skrzynce.
Organizatorzy obozu w ośrodku \"Wymarzony Dom Młodych” Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej zostali ukarani mandatem w wysokości 100 zł.
Organizatorzy zapewniają, że naprawili wszystkie uchybienia i przy drugiej kontroli sanepid nie miał już żadnych zastrzeżeń.
W ubiegłym tygodniu sanepid stwierdził też jeden przypadek tzw. \"dzikiego” wypoczynku dla dzieci, czyli nie zgłoszonego do kuratorium. Chodziło o rekolekcje zorganizowane w Ośrodku Wypoczynkowym \"Elbest” w Krasnobrodzie przez warszawską parafię Najświętszego Zbawiciela w Warszawie.
Inspektorzy nałożyli też mandaty w pięciu z 32 skontrolowanych placówkach, które przygotowują posiłki dla wypoczywających dzieci. Najwyższy mandat (na 200 zł) dostał zakład cateringowy, w którym brakowało m.in. środków do dezynfekcji.
W te wakacje sanepid skontrolował już ponad 160 kolonii, obozów i półkolonii dla dzieci i młodzieży.
Reklama













Komentarze