Do meczu z Gwardią hala sportowa Szkoły Podstawowej nr 7 w Świdniku była miejscem w którym żółto-niebiescy nie przegrywali. W tym sezonie u siebie podopieczni trenera Witolda Chwastyniaka okazali się lepsi od ZAKSY Strzelce Opolskie, Krispolu Września, MKS Będzin i SMS PZPS Spała. Sposób na świdniczan znaleźli wrocławianie.
Od początku widać było, że gwardziści chcą szybko narzucić miejscowym swój rytm. Goście szybko odskoczyli na kilka punktów i kontrolowali mecz. Chemeko-System Gwardia prowadziła 7:5, 9:6, 13:10, 17:15, 19:16, 23:20. Ostatecznie zwyciężyła 25:22.
W dwóch kolejnych partiach górą ponownie byli przyjezdni. Trzeba jednak przyznać, że gospodarze podjęli walkę. W drugiej odsłonie dogonili rywala doprowadzając do gry na przewagi, zaś na początku trzeciej objęli prowadzenie 6:3. Nie potrafili go jednak utrzymać.
Polski Cukier MKS Avia Świdnik – Chemeko-System Gwardia Wrocław 0:3 (22:25, 24:26, 22:25)
Polski Cukier Avia: Walawender, Kosiba, Siwicki, Obermeler, Rećko, Kalinowski, Guz (libero) oraz Kuś (libero), Żywno, Durski, Seliga.
Gwardia: Woch, Zawalski, Grozer, Frąc, Sobański, Tichacek, Mihułka (libero) oraz Kołtowski (libero), Górski, Olczyk.
Komentarze