Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Kierowcy z Ukrainy wpadli na granicy

Celnicy z Dorohuska znaleźli w dwóch pojazdach prawie 23 tys. nielegalnych paczek papierosów o szacunkowej wartości rynkowej ponad 200 tys. zł.
Do pierwszej próby przemytu doszło w środę 14 sierpnia. W ciężarowym citroenie z Białorusi znaleźli 18 tys. paczek papierosów. Ukryte były w 30 pudłach za plandeką w naczepie. Nielegalny towar wykrył towarzyszący celnikom pies. - Białoruski kierowca ciężarówki wydawał się być zdziwiony znaleziskiem. Tłumaczył, że zgodził się jedynie na dostarczenie samochodu do Białegostoku, za co miał otrzymać 200 dolarów i nic nie wiedział o ukrytych papierosach - informuje Marcin Czajka z Izby Celnej w Białej Podlaskiej. 35-latek usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego, za co grozi wysoka grzywna. Oprócz papierosów celnicy zajęli też samochód, który posłużył do przemytu. Mercedes z przyczepką i kontrabandą Następnego dnia wpadł kolejny obywatel Ukrainy. Mercedes, którym jechał ciągnął przerobioną przyczepkę. W jednej ze ścianek celnicy znaleźli 4,9 tys. paczek papierosów o szacunkowej wartości rynkowej 39 tys. zł. I tym razem kierowca tłumaczył, że nic nie wiedział o ukrytych papierosach.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama