Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Nakręcą komedię w Krasnymstawie? Pomóż młodym filmowcom

Mają pomysł, scenariusz i wiedzę. Brakuje im tylko funduszy. Młodzi filmowcy chcą nakręcić krótkometrażową komedię z Krasnymstawem w tle.
Nakręcą komedię w Krasnymstawie? Pomóż młodym filmowcom
- Wychowałem się na filmach akcji z kaset VHS - wspomina Tomasz Jan Brzyszko z zespołu filmowego "Nazwa była za długa”. - 10 lat temu, kiedy próbowałem dostać się do szkoły filmowej, napisałem scenariusz. Dzisiaj to właśnie on jest szkieletem naszego projektu. Brzyszko jest słuchaczem Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. 25-minutowy "G-roy” (gieroj - ironicznie o kimś pozornie odważnym) będzie jego pracą dyplomową. Większość scen ma być kręconych w Krasnymstawie i jego okolicach, m.in. w Siennicy Różanej i Rudce, rodzinnej miejscowości reżysera. - Stawiam na regionalizm, bliska jest mi idea wspierania "małych ojczyzn” - tłumaczy Brzyszko. Jak zapowiada reżyser, ma to być komedia z elementami kina akcji. Film opowiada historię Janka, pochodzącego ze wsi młodego chłopaka, który próbuje robić karierę w Warszawie. Pewnego dnia dostaje wiadomość, po której musi wrócić w rodzinne strony. Tak rozpoczyna się jego przygoda. Stary mędrzec, dziewczyna, grupa opryszków, handel bimbrem - pośród tego wszystkiego Janek szuka swojej tożsamości i miejsca w życiu. - Ta historia jest przykrywką do opowiedzenia o "12 etapach wyprawy bohatera” Josepha Campbella. Książka "Bohater o tysiącu twarzy” została przełożona na poradnik dla scenarzystów i stała się fundamentalnym elementem wielu hollywoodzkich produkcji - tłumaczy reżyser. Młodzi filmowcy nie są w stanie w całości sfinansować produkcji. Mimo, że cała ekipa pracuje przy projekcie za darmo, potrzebne są pieniądze na wypożyczenie sprzętu, budowę scenografii, transport, catering, noclegi dla aktorów i ekipy filmowej. - Potrzebujemy minimum 10 tys. zł - mówi Brzyszko. Jeśli uda się zebrać pieniądze, zdjęcia ruszą pod koniec kwietnia. Potrwają 5-7 dni. Potem materiał trafi do montażu. W czerwcu film byłby gotowy. Grupa filmowa szuka wsparcia m.in. za pośrednictwem portalu PolakPotrafi.pl. W ciągu pierwszych kilku dni udało im się zebrać 106 zł. Więcej informacji o produkcji na stronie www.zespol-filmowy.pl

Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama
Reklama