Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Mieszkańcy ulicy Pliszczyńskiej błagają o remont. Tak się nie da jeździć

Na ulicy Pliszczyńskiej dziurawe łaty łatane są łatami. Kierowcy okolicznych posesji od lat pytają o gruntowny remont tej drogi. Długo jeszcze poczekają, bo miasto nie kwapi się do realizacji tego zadania.
Mieszkańcy ulicy Pliszczyńskiej błagają o remont. Tak się nie da jeździć

Peryferyjna ulica Pliszczyńska biegnie po terenie Lublina i gminy Wólka. Fragmenty należące do Wólki są wyremontowane, równe i dobrze oznaczone.

Miejska część Pliszczyńskiej, mniej więcej od zameczku w Jakubowicach Murowanych do Łysakowskiej i fragment za wiaduktem w ciągu obwodnicy Lublina, przypomina wiejską drogę za czasów Wiesława Gomółki: łata goni łatę, połamane skraje nawierzchni, zdegradowane pobocza.

– Drogowcy pojawiają się, aby tylko uzupełnić notorycznie pojawiające się dziury. To wszystko. Ulica wręcz błaga o remont – mówi kierowca mieszkający przy ulicy Pliszczyńskiej.

Ulica Pliszczyńska wymaga przebudowy, a koszt takiego zadanie miasto szacuje się na około 6 mln zł.

– W pierwszej kolejności konieczne jest wykonanie dokumentacji projektowej dla tego zadania, co również wiąże się z zabezpieczeniem odpowiednich środków – mówi Justyna Góźdź z biuro prasowego w kancelarii prezydenta Miasta Lublina.

Edwin Gortat, wójt gminu Wólka, od lat jest bombardowany telefonami z pytaniami o remont tej ulicy.

– Mieszkańcy naszej gminy siłą rzeczy muszą korzystać z miejskiego fragmentu tej ulicy. Dzwonią i pytają się, kiedy w końcu dziurawe fragmenty Pliszczyńskiej będą wyremontowane – mówi Edwin Gortat.

Wójt powiedział nam, że wielokrotnie występował do lubelskiego magistratu z propozycją współpracy. Nie było to jednak realizowane drogą formalną. Gmina chciała dołożyć 200 tysięcy złotych do tego zadania.

– Jesteśmy otwarci na współpracę z gminami sąsiednimi, również w zakresie infrastruktury drogowej, niemniej jednak Gmina Wólka nie prowadziła z miastem Lublin rozmów o dofinansowaniu remontu ul. Pliszczyńskiej. Nie otrzymaliśmy też w tej kwestii żadnej pisemnej propozycji wspólnej realizacji tego zadania – mówi Justyna Góźdż.

I nie pozostawia nawet cienia nadziei na rychły remont tej ulicy: – Ze względu na konieczność realizacji projektów wcześniej rozpoczętych i inwestycji najistotniejszych z punktu widzenia podstawowego układu komunikacyjnego w Lublinie, w tegorocznym budżecie nie zabezpieczono środków na ten cel. Inwestycja będzie analizowana pod kątem możliwości realizacji w kolejnych latach.

Być może jedyną szansą na remont tej ulicy jest pozyskanie źródeł zewnętrznego finansowania.

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama