Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lublinianka – KS Wiązownica 1:2. Niespodzianka była blisko [zdjęcia]

Młodzież Lublinianki o mały włos nie zdobyła punktu w pierwszym domowym meczu w tym roku. Ostatecznie drużyna Radosława Adamczyka przegrała z KS Wiązownica tylko 1:2.
Lublinianka – KS Wiązownica 1:2. Niespodzianka była blisko [zdjęcia]

Autor: DW

Tym razem najstarszym zawodnikiem w zespole trenera Adamczyka był Jakub Oroń (rocznik 2002). W „podstawie” wyszło aż sześciu graczy urodzonych w 2005 roku.

Spotkanie wyglądało tak, jak można się było spodziewać. Przewagę i znacznie więcej okazji mieli rywale. W siódmej minucie Sebastian Rak, który jesień spędził na Wieniawie pokonał nawet Kamila Błażuckiego. Z pomocą gospodarzom przyszedł arbiter, który nie uznał gola, z powodu pozycji spalonej.

W 23 minucie Rak po raz drugi wpakował piłkę do siatki i tym razem żadnych wątpliwości już nie było. Podopieczni Kamila Witkowskiego prowadzili 1:0. W kolejnych fragmentach mieli jeszcze kilka okazji, ale nie wykorzystali już żadnej z nich i na przerwę schodzili z zapasem jednego gola.

Druga odsłona? Szybko niewiele do szczęścia zabrakło przyjezdnym po strzale Miłosza Gierczaka zza pola karnego. Tuż po godzinie gry uderzał Grzegorz Janiczak, a rykoszet kompletnie zmyliłby bramkarza Lublinianki. Na szczęście piłka minęła bramkę miejscowych. Niedługo później najpierw było groźnie po „główce” rezerwowego Rafała Michalika, a następnie Rafał Surmiak przymierzył w słupek.

Coraz mocniej pachniało bramką i gol padł, ale niespodziewanie dla zespołu z Lublina. W 73 minucie kapitan miejscowych Marcin Szczepaniak popisał się świetnym strzałem z rzutu wolnego, a piłka wylądowała w siatce. Niestety, radość na Wieniawie trwała jakieś 10 minut. Szczepniak faulował w swojej szesnastce Raka i sędzia przyznał rywalom rzut karny. A z „wapna” nie pomylił się Janiczak. Gospodarzom nie udało się wyrównać po raz drugi i trzy punkty pojechały do Wiązownicy. A to oznacza, że obie drużyny zamieniły się miejscami w tabeli. Piłkarze trenera Adamczyka spadli na 16 pozycję, a ekipa z Podkarpacia jest „oczko” wyżej.

W następnej serii gier Lublinianka zagra w Tarnowie z tamtejszą Unią.

Lublinianka Lublin – KS Wiązownica 1:2 (0:1)

Bramki: Szczepaniak (77) – Rak (23), Janiczak (83-z karnego).

Lublinianka: Błażucki – Misiurek, Oroń (85 Mazur), Płocki, Szczepaniak, Wdowicz (85 Matyjaszczyk), Skrzycki (66 Choina), Malec (60 Książek), Kołacz, Knapp (46 Gorecki), Flis.

Wiązownica: Budzyński – Kapuściński, Milinyshyn, Mianowany (56 Janiczak), Majerski, Rak, Tonia, Surmiak (81 Hurenko), Gierczak (67 Michalik), A. Kasia (56 Baran), Chełmecki (46 Musik).

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama