Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lena Oskarsson \"Czarne tango\". Recenzja

Lena Oskarsson nie ma w sobie nic ze skandynawskiego chłodu, choć akcję swoich powieści umieszcza w surowym klimacie. Ma natomiast literacki rozmach i znakomitą umiejętność portretowania postaci; niejednoznacznych i oryginalnych.
Akcja \"Czarnego tanga\" rozgrywa się nad szwedzkim jeziorem Skiresjon. To szczególne miejsce, związane z autorką kultowych \"Dzieci z Bullerbyn\". Chętnie przyjeżdżają tu turyści, ale życie miejscowych wcale nie wygląda bajkowo. Surowy klimat, trudne warunki do życia, odludne okolice - to nie nastraja dobrze. Do tego brutalne morderstwo kobiety, do którego doszło tu w noc świętojańską... Ale są tacy, których surowość i mroczność tego miejsca przyciąga. To miłośnicy tanga, którzy w internecie, anonimowo, umawiają się na maraton Czarnego Tanga and jeziorem Skiresjon. Są wśród nich artyści, przedsiębiorcy, ludzie wolnych zawodów. Jest znany i bogaty deweloper z żoną, jest też znudzona życiem blogerka Anne Marie z mężem i córeczką. Piją, bawią się, kochają. Nikt nic o sobie nie wie, wszyscy są tu sobie równi. Liczy się tylko taniec. Tę dekadencką atmosferę zakłóca tajemnicza śmierć kilkuletniej córeczki Anne Marie. Dziewczynka również uczestniczyła w maratonie, wyszła z niego sama, bo źle się czuła. Odprowadzały ją spojrzenia kilku uczestników... To dopiero początek tajemniczych zdarzeń i brutalnych morderstw nad zimnym jeziorem. Przygląda im się, nieco z boku, psycholożka Marianne Fogler, która po rozwodzie osiedliła się w tym miejscu. Nie jest tu mila widziana, miejscowi ją sekują, uważając, że to ona jest autorką \"Placu dla dziewczynek\" (poprzednia książka Oskarsson), w którym opisała kulisy morderstwa nad jeziorem Skiresjon sprzed roku. Pani psycholog wydaje się być twarda i pryncypialna, a jednak ulega urokowi tajemniczego tancerza, którego spotyka nad brzegiem jeziora. Jest romantycznie, ale też coraz bardziej tajemniczo i groźnie. Marianne Fogler, która z dala od wielkiej aglomeracji szukała spokoju, nagle znajduje się w samym centrum wydarzeń, których nie potrafi wytłumaczyć i rozwikłać. Zuza Wolny (Polka znana z \"Placu dla dziewczynek\") doskonale dopełnia tę historię z prowincji. To - moim zdaniem - dwie znakomite bohaterki drugiego planu, które budują tę opowieść. Świetna, kryminalna proza z psychologicznym dnem. Niech się boją Camilla Lackberg i Liza Marklund. Bo po dwóch powieściach Leny Oskarsson mogę powiedzieć, że rodzi nam się nowa królowa szwedzkiego kryminału.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama