45-latek miał na swoim koncie szereg przestępstw popełnionych w kraju oraz poza jego granicami, w tym handel znaczną ilością środków odurzających i substancji psychotropowych.
Z ustaleń policjantów zajmujących się sprawą wynikało, że mężczyzna sukcesywnie zmieniał miejsca pobytu. Zmienił nawet wygląd zewnętrzny oraz styl ubioru. Był ostrożny i czujny w swoim postępowaniu.
- Poszukiwacze, po wykonaniu szeregu czynności i przeanalizowaniu zbieranych przez kilka miesięcy materiałów operacyjnych, wiedzieli, że obecnie jest na terenie Polski. Finalnie kryminalni wytypowali jedno z mieszkań na terenie Śródmieścia w Warszawie. W środowy poranek zapukali do drzwi lokalu. Mężczyzna nie spodziewał się wizyty policjantów. Był kompletnie zaskoczony - informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Zatrzymany wprost z mieszkania trafił do więzienia. Spędzi tam najbliższe 4,5 roku.
