Ismena Cieśla
„Strażniczki… nie tylko na służbie” to kalendarz na 2024 rok projektu świdnickiej straży miejskiej. Funkcjonariuszki pokazały, ze ich życie to nie tylko służba i jeszcze dzięki temu chcą pomagać.
Cały dochód ze sprzedaży kalendarza przekazywany jest na cele charytatywne. Ale nie byle jakie, bo to odbiorca kalendarza wyznacza cel na który przekazuje pieniądze.
– Nie chcemy nic narzucać, każdy ma swój indywidualny cel, lub jakieś osoby potrzebujące w swojej rodzinie. W ten sposób mogą przekazać datek i coś zyskać. Osoby chętne by odebrać kalendarz, przychodzą do nas z potwierdzeniem przelewu i wtedy wydajemy kalendarz – tłumaczy Janusz Wójtowicz, komendant Straży Miejskiej w Świdniku.
Także kwota nie jest sztywna. Umownie ustalono minimum 30 zł, ale jeśli ktoś wpłaci mniej, także nie odejdzie z kwitkiem. Po kalendarz można się zgłosić codziennie w godzinach 13.30-14.30 w placówce Straży Miejskiej w Świdniku przy ul. Hallera 9. Należy się spieszyć, ponieważ liczna kalendarzy jest ograniczona. Dodatkowo, podczas odbioru możemy otrzymać autograf bohaterek kalendarza.
Pierwsze kalendarze zostały przekazane podczas Dożynek Rybackich w Dworze Anna. Wtedy udało się zebrać około 9 tys. zł na Fundację Żyj z Autyzmem w Lublinie.
– Podczas koncertu w Świdniku jeden z kalendarzy podpisał Tomasz Karolak. Ten egzemplarz trafił na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – mówi Wojtowicz.
Jednak to nie jedyna gratka. Zwycięzcy licytacji (dwie osoby) zostaną zaproszone na ekopatrol elektrycznym Mercedesem Vito ze świdnickimi strażnikami oraz aktorem i muzykiem Tomaszem Karolakiem. Spotkanie możliwe będzie do zrealizowania w terminie ustalonym przez obie strony w okresie luty-marzec 2024 roku.
Aukcja dostępna jest do 26 stycznia 2024 roku na stronie internetowej serwisu Allegro.
