Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Radosnych Świąt Bożego Narodzenia naszym drogim Czytelnikom życzy Redakcja Dziennika Wschodniego
Reklama

Świdniczanka chce pokazać inne oblicze, Avia jedzie do Tarnowa

Wszystkie nasze drużyny w drugiej kolejce wybiegną na boiska w sobotę. Poza Orlętami, tylko Świdniczanka zagra jednak u siebie. O godz. 14 podejmie Karpaty Krosno
Świdniczanka chce pokazać inne oblicze, Avia jedzie do Tarnowa
Świdniczanka chce w sobotę dobrze rozpocząć wiosnę na swoim stadionie

Autor: Piotr Michalski

Po inauguracji w Świdniku mają spory niedosyt. Mecz ze Starem Starachowice miał różne fragmenty, ale wydawało się, że goście spokojnie przywiozą z Ożarowa przynajmniej punkt. Niestety, w końcówce stracili gola i przegrali 0:1.

To był zamknięty mecz i żałujemy, że tak się skończył. Nic już jednak nie poradzimy, trzeba to zaakceptować. Teraz postaramy się pokazać inne oblicze, zwłaszcza w ofensywie – mówi Łukasz Gieresz, trener „Świdni”.

Szkoleniowiec spodziewa się jednak trudnego spotkania. Nie może być jednak inaczej skoro rywalem będzie ostatni zespół w tabeli, który po zimowej rewolucji kadrowej ma jeszcze nadzieję na wydostanie się ze strefy spadkowej i uratowanie ligowego bytu. Na dzień dobry drużyna Kamila Witkowskiego zremisowała u siebie z Podhalem Nowy Targ 0:0.

Zagramy z przeciwnikiem, który ma nóż na gardle i który w zimie mocno się zmienił pod względem kadrowym, ale i ustawienia. Nie będzie łatwo, ale my będziemy wyjątkowo zmotywowani. Gramy u siebie i chcemy przełożyć sportową złość po porażce na dobrą grę i wynik. Mamy swój plan na mecz i liczymy na udaną inaugurację przed naszymi kibicami – zapewnia trener Gieresz. A czy dokona jakichś zmian w składzie? – Niuanse decydowały o wyborze na kilku pozycjach, teraz będzie tak samo. Rywalizacja będzie trwała do samego końca – dodaje opiekun Świdniczanki.

Avia po domowej porażce z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (0:1) pojedzie do Tarnowa, gdzie zmierzy się z Unią (godz. 14). „Jaskółki” w pierwszej serii gier znowu pozytywnie zaskoczyły i wywalczyły trzy punkty w Lubartowie, gdzie zagrały z Chełmianką. A podopieczni Grzegorza Bonina spróbują się zrehabilitować w Dębicy. Z Wisłoką zagrają o godz. 15.


Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama