Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Mały maraton tenisistek AZS UMCS Optima Lublin

AZS UMCS Optima w najbliższych dniach rozegra dwa spotkania ekstraklasy
Mały maraton tenisistek AZS UMCS Optima Lublin
(AZS UMCS OPTIMA LUBLIN)
Najpierw w piątek o godz. 18.30 podejmuje w hali AOS MKSTS DWSPiT Polkowice. Dzień później lublinianki zmierzą się w Krakowie z tamtejszą Bronowianką. To będzie idealna okazja, żeby wreszcie odbić się od dna ligowej tabeli. Do tej pory podopieczne trenera Kazimierza Wiszowatego przegrały wszystkie sześć spotkań i jako jedynie nie mają na koncie ani jednego „oczka”. Teoretycznie łatwiejsze zadanie czeka Renatę Gumulę i jej koleżanki w sobotę. Ekipa z Polkowice w swoim składzie ma dwa bardzo mocne punkty: Agatę Pastor i Katarzynę Grzybowską. Obie są aktualnymi, brązowymi medalistkami mistrzostw Polski seniorek w singlu. Grzybowska ostatnio reprezentowała również Polskę podczas igrzysk olimpijskich, wzięła udział w turnieju drużynowym. Co więcej na swoim koncie ma również brązowy medal mistrzostw Europy, także w drużynie, który zdobyła w Ostrawie, w 2010 roku. Bronowianka przed sezonem, przez ekspertów była skazywana na walkę o utrzymanie. Zespół z Krakowa sprawił już jednak kilka niespodzianek i w sumie uzbierał już w sześciu pojedynkach sześć punktów. Zresztą sobotni rywal Akademiczek świetnie zaczął rozgrywki. Dopiero ostatnio poniósł dwie porażki z rzędu. Najpierw z GLKS Scanią Nadarzyn 0:3, a później z Polkowicami po wyrównanym boju 2:3. – W piątek naprawdę będzie nam bardzo trudno. Kasia Grzybowska jest w tym momencie najmocniejszym punktem zespołu z Polkowic. Z Agatą Pastor niedawno zwycięstwo zaliczyła nasza Renata Gumula. I na pewno teraz także nie stoi na straconej pozycji. Ogólnie będziemy się starali ze wszystkich sił, aby przełamać złą passę. Większe szansę chyba będą jednak w Krakowie. Bronowianka to jednak nieobliczalny przeciwnik, który nie raz w obecnych rozgrywkach pozytywnie zaskoczył. Można powiedzieć, że co mecz jesteśmy coraz bliżej premierowego zwycięstwa i mam nadzieję, że wreszcie uda się nam je zaliczyć – zdradza prezes AZS UMCS Marcin Pawlak.

Podziel się
Oceń

Komentarze

ALARM 24

Masz dla nas temat?

Daj nam znać pod numerem:

+48 691 770 010

Kliknij i poinformuj nas!

Reklama

CHCESZ BYĆ NA BIEŻĄCO?

Reklama
Reklama
Reklama