Służba więzienna sprzętu postanowiła się pozbyć po tym, jak wprowadzono nowy system łączności radiowej. Poprzednie urządzenia przestały być potrzebne i zostały zakwalifikowane do tzw. wybrakowania. A radiotelefony i radiostacje są jeszcze w pełni sprawne, więc wyrzucać było je szkoda. Strażakom z jednostek w Majdanie Nepryskim, Krasnobrodzie i Antoniówce na pewno przydadzą się podczas akcji ratowniczo-gaśniczych.
– Cieszymy się, że zamojska jednostka penitencjarna może wesprzeć tak ważną formację, jaką jest Ochotnicza Straż Pożarna i przyczynić się do podniesienia komfortu pracy, skuteczności działań oraz bezpieczeństwa strażaków ochotników – mówił podczas spotkania z przedstawicielami OSP ppłk Andrzej Pietruszka, dyrektor ZK w Zamościu.
To nie była pierwsza i na pewno nie ostatnia taka akcja pomocowa ze strony SW.
