Chodzi o decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej, którą właśnie wydał wojewoda lubelski Krzysztof Komorski. Blisko 14-kilometrowa nitka S19 przebiega w północnej części województwa lubelskiego, w powiecie bialskim, na terenach gminy i miasta Międzyrzec Podlaski.
- Uzyskanie decyzji ZRID pozwala na rozpoczęcie robót budowlanych, a także procedury związanej z wyceną i wypłatą odszkodowań za nieruchomości pod tę drogę- mówi Małgorzata Pawelec-Buras, główna specjalistka z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Firma Strabag, która odpowiada za inwestycje, deklaruje, że po przekazaniu placu budowy przystąpi do robót przygotowawczych. - Pierwsze prace polegać będą m.in. na rozbiórce elementów istniejącej infrastruktury drogowej, wycince drzew oraz robotach podziemnych – zaznacza Pawelec-Buras. Wiosną zaś ruszą wykopy i nasypy, a także powstaną pierwsze fundamenty obiektów inżynierskich.
Za ten odcinek Via Carpatii Strabag zainkasuje 391 mln zł. Droga ma być gotowa w pierwszej połowie 2027 roku.
W ramach tego zadania przebudowana będzie też obwodnica Międzyrzeca Podlaskiego. Na ponad 6 kilometrach zyska drugą jezdnię. – Prace obejmą też łącznice węzłów Międzyrzec Podlaski Północ oraz Południe- precyzuje specjalistka z GDDKiA.
Przy S19 znajdzie się sześć obiektów inżynierskich, m.in. wiadukt nad linią kolejową i dwa miejsca obsługi podróżnych. Z kolei węzeł Łukowisko, który łączy ten odcinek trasy Via Carpatii z A2, już powstaje w ramach prac przy autostradzie.
580-kilometrowa droga ekspresowa prowadzić będzie od Kuźnicy na granicy z Białorusią przez trzy województwa - podlaskie, lubelskie i podkarpackie - do Barwinka na granicy ze Słowacją.
Obecnie kierowcy mogą korzystać ze 187 kilometrów S19, w większości na odcinku pomiędzy Lublinem i Rzeszowem
