Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wojewódzki Urząd Pracy

Wcześniej dyskryminacyjna karta odebrała szansę na miliony złotych. Co teraz poszło nie tak?

Wcześniej przeszkodą była Samorządowa Karta Praw Rodzin, a teraz błędy formalne we wniosku do Ministerstwa Kultury. Oranżeria w Radzyniu Podlaskim nie dostanie milionów złotych na remont.
Wcześniej dyskryminacyjna karta odebrała szansę na miliony złotych. Co teraz poszło nie tak?
Oranżeria

Autor: archiwum

Ta rokokowa perełka architektoniczna znajduje się w sąsiedztwie pałacu Potockich. Mieści się tam Radzyński Ośrodek Kultury. We wrześniu nowe władze miasta aplikowały do resortu o 30 mln zł na odnowienie zabytku. Okazuje się, że wniosek odpadł już po ocenie formalnej.

- Studium wykonalności, które zleciliśmy po niespełna dwóch miesiącach mojego urzędowania opierało się na dokumentacji, którą „odziedziczyłem” po poprzedniku- tłumaczy burmistrz Jakub Jakubowski. - Pozwolenie na budowę zawierało elementy, których nie mogliśmy usunąć, a które nie zostały zaakceptowane w konkursie ministerstwa. Do tego pojawiły się też błędy wynikające z przeprowadzonych przez nas konsultacji społecznych - przyznaje Jakubowski.

Za stworzenie studium wykonalności odpowiadała firma Euro-Direct Consulting z Lublina.

- Na tym etapie wiem już, że nie można w całości oddelegować tworzenia wniosku na podmioty zewnętrzne. Koordynacja powinna odbywać się w urzędzie- stwierdza teraz burmistrz.

Jednocześnie zapowiada, że zespół w ratuszu, który odpowiada m.in. za pozyskiwanie zewnętrznych dotacji będzie wzmocniony. Dołącza do niego Tomasz Guz, który przez 15 lat pracował przy kontroli wniosków w Urzędzie Marszałkowskim. 

– Obecnie szykujemy kolejne wnioski dotyczące parku i przedszkola. Temat Oranżerii wróci w funduszach szwajcarskich. A jeśli nie tam, to w projekcie rewitalizacji- zapowiada Jakubowski.

Przypomnijmy, że w grudniu 2023 roku poprzednia ekipa rządząca w mieście złożyła wniosek o blisko 7 mln zł dofinansowania do marszałka na remont m.in. elewacji i dachu Oranżerii. Ale szansa na pieniądze przepadła ze względu na Samorządową Kartę Praw Rodzin.  W uzasadnieniu samorząd województwa wskazał na regulamin, który określa, że na unijne dofinansowanie mogą liczyć projekty „przestrzegające zasad niedyskryminacji”.

I dalej można było przeczytać, że Komisja Europejska uznała przyjętą przez Radzyń Podlaski SKPR za „przejaw systemowych działań dyskryminacyjnych”. 

Już po zmianie władzy w mieście, w maju 2024 roku radni uchylili lansowany przez organizację Ordo Iuris dokument.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama